Dzisiaj kolejny dietkowy dzien ....
Na sniadanko grahamka z serem zoltym i pomidorem -250kcal

Na obiadek 5 malutkich kotlecikow sojowych z 2 lyzkami surowki - 350 kcal

Na kolacyjke 4 kostki czekolady - 200 kcal - Bylo to jak najbardziej celowe i zaplanowane i sie tego sie wstydze Uwazam ze czasem trzeba zjesc cos takiego. Tym bardziej ze mnie do slodyczy nie ciagnie i wiem ze na tym poprzestane a nie rzuce sie na cala tabliczke


W miedzyczasie wypilam jeszcze 175 ml soczku pomaranczowego

Wszystko ponizej tysiaczka
A wiec ide dalej dietkowac i pic czerwona herbatke i szykowac sie do delegacji na ktora jade w sobote w nocy a dotre dopiero w niedziele wieczorem