Wątek: Kamcia będzie nimfą :) foto s 59 :)

stuk puk, wróciłam po intensywnym weekendzie!
A jak Tobie minął ten czas?
Co słychać??

hej hej

Dziewczyny mam trudności z kompem.Wyjaśnię jak uda mi sie to załatwić.Może już jutro.Dam znać .Od jutra dieta.pa

Niestety moje trudności z kompem uda sie rozwiązać może dzis ale wieczorem Wpadlam na chwilę żeby powiedzieć,że dzień zaczęłam dietetycznie i dobrze mi z tym trzymajcie kciuki Wierzę w to, że dziś się uda Będę jak wczesniej liczyć kalorie i zapisywać to na forum.To mnie bardzo motywuje Dziś mam jeszcze okres ale jak tylko minie to zaczynam dbać o swoją tężyznę fizyczną Od poniedziałku do niedzieli mnie nie będzie i będę się musiała trzymać na diecie co pewnie nie będzie łatwe ale bardzo mi zależy Magdahi na tym,żeby schudnąć
Niestety ostatnio nie przestrzegałam diety i nie mam tym razem żadnego usprawiedliwienia Dziś się zawzięłam i będę walczyć :P
Teraz Was odwiedzę bo po 15:00 to nie mam juz kompa Przez kilka czy kilkanaście godzin Będzie przechodził instalacje różnych rzeczy ale potem będzie ok Oby póżniej net nie nawalił Pa

Nieładnie :P My sie tu meczymy a Ty nie dietetykujesz :P Tyyy cholero jedna Trzymam za slowo ze juz dieta idzie pelna para! A cwiczyc mozna i podczas okresu ^_^ A ja czekaaam na ta malpe... I jej ni ema (okres :P )

Zamieszczone przez tusiayo

Nieładnie :P My sie tu meczymy a Ty nie dietetykujesz :P Tyyy cholero jedna

Za kare masz ladnie dietetykowac! I zadnych wymowek

no to kolejne postanowienie na forum - deklaracja powiedzmy mnie to cieszy, a jak bedą efekty to już w ogóle.....

Tusiu , Magdahi dziękuję Wam :P Wiecie ja przez ostatnie dni nie miałam dostępu do internetu i do kompa i tak mi się dieta posypała Ale jak tylko tu wchodze to od trazu mi lepiej i motywacja też duzo lepsza Będę wpadac jak tylko bedę mogła Buziaki

Mnie też nie było, dopiero co wróciłam, a tu co się wyrabia?!
Do dietki marsz