Witam!
Mam 31 lat, dwoje dzieci i dużo kilogramów do zrzucenia. Do tej pory nie było tak źle, przyzwyczaiłam się do swojej wagi i jakoś leciało, ale ostatnio stwierdziłam że wszystkie ciuchy zrobiły się za ciasne a nie mam kasy na nowe.
Postanowiłam że nie kupię już nic nowego, muszę zmieścić się w to co mam.
Staram się ograniczać jedzenie już od dwóch tygodni, ale nie jest to łatwe. Mam wpadki. Najgorzej jest w sobotę i niedzielę, wtedy ciągle myślę o jedzeniu.
Zbliża się następny weekend. Założyłam ten wątek, bo może to mnie powstrzyma przed podjadaniem i udawaniem że wszystko jest ok.
Natasza
PS. Ważę teraz ok 95 kg i mam 168 cm wzrostu.
Zakładki