Wątek: 90 kg... Grubaska ;( a mam dopiero 18 lat ;(

Musisz sprawdzić w intenetowym senniku Ciesze się bardzo ,że dietka idzie Ci wspaniale Mi dziś też idzie pięknie. Teraz będziemy trzymać się razem i pójdzie idealnie Co do ważenia Ja chyba się uzależniłam waże się co rano. czy to dobrze czy to źle? Zdania podzielone. Cóż. Taki mój urok :P Ćwczicz ładnie a waga spadać będzie jak oszalała. Do pokliaknia;*

hej skarbie-ciesze sie,ze tak pieknie Ci idzie i -co najwazniejsze- ze sprawia Ci to tyyyle radosci o to chodzi!!! a co do czata-ja jestem jeszcze w trakcie sesji i na neta wpadam jak mam kompa wolnego ( bo musze sie nim dzielic z moja siostrunia) a poza tym w srodku tygodnia to raczej nie mam dostepu do neta, bo jestem we wrocku na uczelni i tylko jak wracam do świdnicy-tu mieszkam- to tu mam neta weekendowo i czasami w poniedzialki...
bylam na czacie kilka razy ale tak raz-dwa bo nie moglam dluzej...ale jak juz sie z sesja uporam to wtedy obiecuję pojawiac sie czesciej
CZUJESZ, ŻE WIOSNA TUŻ TUŻ

Która z Nas nie marzy o nadejsciu wiosny...?
Juz teraz wyobrazam sobie jasne promienne słonce rozpieszczeajace naszą skóre,
cudowny powiew wiosennego wiaterku i siebie w nowej sexownej sukience...
niestety szybko "wracamy na ziemie"... - wyhodowalismy sobie te okropne kilogramy!
Jest na nie jednak efektywny i sprawdzony przez wiele marzycielek sposów - po prosty DIETA.

Hej u mnie z dietka jak najbardziej dobrze..Narazie powstrzymuje sie od wejscia na wage..a tak mnie ciagnie do niej..Wczoraj niezle zabalowalam to troche kcal spalilam..a jeszcze byl tak taki cudowny facet...szkoda ze jestem taka gruba..jak bym taka nie byla to nawet bym sie odwazyla podejsc do niego..no ale nic jestem taka jaka jestem...powoli sie to zmienia i staje sie inna osoba...mam nadzieje ze szczuplejsza, choc wiem ze potrwa to bardzo dlugo to wierze ze mi sie uda..spelnic marzenia Ostatanio troche mam lenia na cwiczenia..moze by mnie ktos tak zmotywowal albo dal bardzo duzego kopa w ogromny tłusty tylek. Dzis pierwszy dzien postu...wiec zero slodyczy i innych glupot juz nie wspomne o jakim kolwiek alkoholu choc prawie nie pije ale mi sie zdarza. Chciala bym przez te tygodnie cwiczyc systematycznie codziennie, bez jakich kolwiek wpadek..ale jak narazie to tylko plany.Ale realne i to jest najwazniejsze. Za niedlugo wiosna..pozniej lato a ja nie moge byc taka gruba..chce sie bawic, szalec na plazy i sie nie wstydzic swojego wyglądu. Plany na swieta to 7 z przodu a plany na wakacje to juz 6 z przodu..czy mi sie uda? zobaczymy. Narazie jestem jak najbardziej optymistycznie nastawiona do dietki..Ohh ale mnie na amory wzielo..Koncze juz to paplanie..bo czytajac to zasniecie..a jeszcze nie tak pozno.

Zycze Wszystkim Spokojnego Dietkowego Dnia :*:*:*

Widze, ze humor dopisuje, Bardzo dobrze bo to jest najwazniejsze. Niedługo wiosna i musimy ja przywitac z usmiechem na twarzy i szczuplejsze.
Dzisaij jak znajde czas to wejde na czat.

nieznana-pamietaj,ze to,ze bedziesz szczuplejsza niewiele zmieni w tym,ze staniesz sie bardziej otwarta do chlopakow-dopiero swiadomosc swojej wartosci,wieksza pewnosc siebie-w tym tkwi klucz-nie jedna gruba babeczka zobacz jakiego ma fajnego chlopaka!ale wiesz-mam podobnie jestem bardzo zablokowana-ze ja gruba to juz nie zagadam itp, bo co on by niby mial we mnie zobaczyc...ach ta nasza psychika...

Wróć do nas smutno bez Ciebie ;*

Cześć Wszystkim :*:*:*

Od bardzo dawna mnie tutaj nie było wiec wracam na forum.
Wracam bo potrzebuje waszej pomocy i wsparcia. A wiary to ja mam mało
Waga mi raz skacze a raz spada i ogólnie zawsze jestem tych samych miejscach. Czyli waga 85 kg 14 Października idę na wesele mam być druhną i iść z osoba towarzyszącą. Nie mam ani figury by stać na środku kościoła i czuć sie piękna a ni faceta z którym mogla bym iść i który by ze mną poszedł Wiec motywacji masa, ale po mnie tego nie widać
Liczę na waszą pomoc. Potrzebuje jej i to bardzo Ja już nie chce być gruba. A boje sie ze skończy sie tak jak zawsze czyli żadnej diety. I gruby tłusty brzuch. Czyli tak jak na początku i na końcu będzie ;(

POZDRAWIAM :*:*:*

Dasz rade Tylko musisz dokladnie kontrolowac co jesz Najlepiej zapisywac tutaj ) Trzymam za Ciebie kciuki Napewno sie uda ))

Hej Nieznana ja tez postanowilam wrocic to co damy rade pozdrawiam

Dawaj, dawaj, bądź z nami, a na pewno będzie Ci łatwiej!

Ja, jak i większość dziewczyn, swoją motywację odnajduję własnie tu