Witam wszystkich w kolejnym tygodniu. Nadeszła już wiosna, przynajmniej w Poznaniu, słoneczko pieknie świcei nibo prawie bezchmurne.
Cos mnie dzisiaj ciągnie do czekolady, niestety zbliża sie okres i teraz przez kilka dni tak bede miała. W związku z tym jutro raczej nie wejde na wage aby sie nie zdołowac.
Na sniadanko było 1 kromka chleba pełnoziarnistego z serkiem a teraz pije kawe ze smietanka (Może to nie najlepszy pomysł ale cos mi sie nalezy jak nie moge czekolady zjeść)
Miłego dnia