Wątek: Zgubiłam gdzieś silną wolę

MOJE KOCHANE:emenyx81,mvr,Elficzna,amalinka,magda3107,goska777, maroxia,NIE SPOSÓB WAS WSZYSTKIE WYMIENIĆ,W SUMIE JESTEM Z NATURY WESOŁA ALE JAK ZŁAPIĘ DOŁA TO UCHOWAJ BOŻE,ALE PRZY WAS ZARAZ WRACA MI POCZUCIE HUMORU I CHOĆBYM MIAŁA SIĘ ODCHUDZAĆ DO KOŃCA ŚWIATA TO BĘDĘ TO ROBIĆ Z WIELKĄ PRZYJEMNOŚCIĄ Z WAMI.A NIEDZIELKA JAKOŚ LECI ZARAZ IDĘ ZROBIĆ SOBIE (BO SAMA W DOMCIU JESTEM) OBIADEK Z WARZYWKAMI I KTLECIKI SOJOWE,POTEM WEZMĘ PSA I POGNAM W POLA SZUKAĆ WIOSNY,MIESZKAM NA OSIEDLU DOMKÓW JEDNORODZINNYCH NA KOŃCU MIASTA TO MAM NATURĘ ZA DROGĄ,MIŁEJ NIEDZIELI DLA WAS WSZYSTKICH ALE TO NA DZIŚ NIE KONIEC ,CZY WAM SIĘ TO PODOBA CZY NIE TO WPADNĘ TU POTEM HMMM CO WY NA TO PA PA

Zamieszczone przez emenyx81

hej!!!
Tenia ale z Ciebie jajcara pewnie Twoja rodzina ma z Toba wesolo, co ?????? superowe sa te zdjecia dziela z arbuza, super, skad bierzesz takie ciekawostki ??????????
dzisiaj niedziela, nie jed zadnego ciasta, chocby korcilo

TE ARBUZOWE CUDEŃKA BYŁY NA STRONIE MAŁEGO MIASTECZKA W PODLASKIM MOŃKI MAM TAM RODZINĘ I PRZEGLĄDAM CO U NICH NOWEGO

OBIAD ZJADŁAM 4 KOTLECIKI SOJOWE GOTOWANE W BULIONIE,A DOTEGO SZPINAK Z PIECZARKAMI,PAPRYKĄ CZERWONĄ,CEBULKĄ,CZOSNKIEM,ALE BYŁO DOBRE A ZE SPACERKU NICI BO ZACZĘŁO PADAĆ TAKŻE CÓZ BYŁO ROBIĆ I JESTEM ZNÓW NA FORUM

te arbuzy naprawde geinailne.. az przyszlam tutaj to napisac!!!
az mi zaczal w glowie kilkowac pomysl na biznes..np takie arbuzy na sluby!!!!! wcfale nie tak ciezko niektore rzeczy zrobic!!!! (no np; takiego labedzia to ciezko.. ale niektore rzeczy wcalke by nie bylo tak trudno).. naprawde super rzecz..

co do spaceru.. nooo.. niby mamy sie deszczu nie bacv i chodzic niezaleznie od pogody.. ale lepiej nie zmieniac spaceru w katorge.. a pies potem bedzie smierdzial mokroscia.. bleeeeee...

jescze troche bedzie nam latwiej.. slonko.. warzywa i owoce za przytepna cene.. bo narazie to nam wiatr troche w oczy dmucha.. chodzby z ymi zastojami..
(melduje niesmialoi narazie ze moj zastoj prawie 3 tygodniowy chyba.. chyba.. chyba sie konczy )

ja juz napisalam u siebie pochwale na te arbuzy, ale tez wpadlam tu oznajmic wszem i wobec, ze bardzo mi do gustu przypadly
U mnie nie pada (choc nic mi z tego bo siedze nad ksiazka) ale jest pochmurno i przygnebiajaco. Choc musze przyznac, ze gdy wyrzucili mnie z domu po wegete (a dzis akurat jest dzien kiedy to chowam sie przed swiatem bo leb mam brudny, oczy nieumalowane i w ogole wygladam jak porazka rodzicow i zemsta Boga), to temperatura na zewnatrz sprawila, ze poczulam sie milo wiosennie. Tylko słonka brakuje, a w Szczecinie ponoc swieci cały dzien .

Miłej niedzieli, a raczej wieczoru . Nie wiem jak wy, ale ja pewnie bede ogladac Taniec z Gwiazdami

Witaj Teniu mnie też nie chce sie iść na spacer, wstyd mi ale cóż może będą ładniejsze i cieplejsze dni.
Pozdrawiam Gosia
Tu jestem

http://forum.dieta.pl/posting.php?mode=reply&t=59720

A ja sie przyznam bez bicia....zjadłam kawalek drozdzówki mojej babuni nie mogłam odmówic...wiecie jak to jest ale zmieszcze sie w 1000kcal także spoko a na obiadek zjadłam warzywak gotowane..kalafiorka i marchewe z sosikiem z jogutru i ziołami specaerowałam....a zaraz bede ćwiczyc zawzięcie (plan niczym jak z bajki gorzej z realizacja hihi)

A JA CHCIAŁ NIE CHCIAŁ SPACEREK ZALICZYŁAM BO MÓJ PIESEK DO MUSZLI SIUSIU NIE ROBI ALE JUZ NIE PADAŁO I CHOĆ POCHMURNO TO JUŻ FAKTYCZNIE CZUĆ WIOSENKĘ W POWIETRZU TAKŻE I JA I PIESEK ZADOWOLENI Z PRZEWIETRZENIA NASZYCH TYŁKÓW DZIĘKI WSZYSTKIM ZA WPISY MIŁO JAK KTOŚ ZAJRZY BO WIADOMO ŻE MAM PRZYJACIÓŁ

ja dla mojego zamowilam smycz na allegro )
z postanowiem ze jak tylko przyjdzie to tez zaczne wychodzic.. w sumie te smycz kupilam bardziej dla siebie niz dla psa.. bo z tamta stara tez mozna wyjsc.. ale jak bede miala nowa i ladna.. to bede zasowac jak T tenia..
ps: fakt.. szkoda ze nie mozna nauczyc psa do muszli robic.. ale nie jestem pewna czy bym chciala wtedy z tej samej kozyztac..

CZEŚĆ WPADŁAM SIĘ TYLKO PRZYWITAĆ I POCHWALIĆ WNUSIA, SLICZNY BOBAS. TRZYMAM KCIUKI ZA DIETKOWANIE