Wątek: Zaczynam 29 stycznia 2007!!! kto ze mną ????

zaczynam dzis diete 1000 kcal . mam nadzieje ze tym razem sie uda))
Wsparcie mile widziane)) jak stanelam na tych 98 to cholerka ruszyc nie moge od 3 miesiecy.
A moze macie jakies ciekawe propozycje na cwiczenia lub diety - ale nie KOPENHASKA CZY TEGO TYPU GLODOWKI - BO TO NIE DLA MNIE.

Też tak mam z ciuchami Od kiedy urodziłam córeczkę nie mogę kupić sobie nowych spodni. Mój grruby tyłek i jeszcze grubsze nogi nie mieszczą się w żadne, które mi się podobają. Przez to zakupy są dołujące :/

Emenyx81, biszkopcików nie bedzie juz je wyrzuciłam choc nie rozwiazuje to do konca problemu bo u mnie w domu raczej sporo słodkości i reszta rodziny sobie nie da wyrzucić.. najgorsze jest to przestawianie sie na małe porcje... bo potem jak sie zołądek przestawi to juz dietowanie jakos idzie...
sie wie w końcu nie pierwsza to moja dieta...
ALE OSTATNIA I SKUTECZNA!!!!!!!!

bużki

ej w ogole mam mega pomysł... !
własnie sobie obliczyłam ze do 30 czerwca chcialabym ważyc 60 kg... czyli.. 22 mniej... czyli oblliczyłam, ze to niecałe 4,5 kg na miesiąć (dokłanie 4,4 kg/miesięcznie)...:P
myślicie ze to mozliwe?! ja wiem ze w trakcie diety rózne "zawirowania" sie zdarzaja.. ale tak optymalnie chyba jest to wykonalne..?
aaa ale sie nakręciłam!
mam cel!!!!!
... hmmm tylko gorzej z jego wykonaniem!
dziewczyny czekam na porady jak wytrwać!
aaa chyba z tego nakrecenia nie zasne

czesc dziewczyny!
Robienie zakupów, a zwłaszcza ubran jest WSTRETNE. Oni teraz szyją te ubrania na BARBIE, rozmiar 34 jest w modzie !!!!! czujecie 34?????? to ile trzeba ważyc żeby się w coś takiewgo wcisnąc????jakies 45 kg???nie wiecej chyba.
Mój trzeci dzien przebiega spokojnie, chociaż obudziłam się z pustym brzuchem ( ostatni posiłek był wczoraj o 17-jogurt) i oczywi
No i zjadłam to śniadanie: 3 kromki chrupkiego pieczywa
ok20g serka wiejskieg do tego, jakies 50 g surówki warzywnej, szklanka soku pomidorowego. To wszystko ok. 200Kcal.
Potem okolo 12 bylo II sniadanie: 2 kromki chleba chrupkiego z ryba , ok 150kcal.
No i do tego 2 szklanki soku pomarańczowego w miedzyczasie też jakieś 150kcal. Niby to wszystko NIc, ale juz jest 500kcal!!!!
A teraz do foremki: mysle, ze 4,5 kg na miesiac to jest realne, nawet Bardzo. Pod warunkiem że będziesz nadal na diecie. Myślę, że 1000kcal dziennie załatwi sprawę. Oczywiście jakies ćwiczenia fizyczne są też wskazane. Zajrzyj sobie na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], albo na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pijcie sok POMIDOROWY, ma dużo błonnika, mało kalorii, ten mój 18 kcal w 100ml.A do tego jest dobry !!!!!!! Ja ogólnie lubie różne przeciery pomidorowe, pomidory itp.
Piszcie jak tam Wasze postepy !!!!!! Czekam[/list]

zapomnialam dodac, ze w miedzyczasie popijam tez wode mineralna. Ale ona nie ma kalorii i tak od picia tej wody nabawilam sie bolu gardla [/list]

no z ciuchami to koszmar jak patrze na siebie w sklepowym lustrze to mi się chce ryczeć

hej!
ja juz jestem po obiedzie : 375 kcal co daje lacznie ze sniadaniem 875 kcal

obiad: 1 puszka groszku konserwowego +joguert naturalny+1 kromka pieczywa chrupkiego+1 szklanka soku pomaranczowego
Groszek wrzucilam do rondelka i podgrzalam, dodalam jogurt i wymieszalam calosc. tak przyrzadzona ciepla potrawe zjadlam zagryzajac kromeczka pieczywa i popijajac sokiem pomaranczowym. najadlam sie. Naprawde czulam sie syta, serio Warzywa to swietna sprawa. Mozna ich jesc wiele, ale mimo to maja malo kalorii
A jak u Was dzisiaj???????? Piszcie swoje zestawy ktore spozywacie

Zamieszczone przez Tosianka

no z ciuchami to koszmar jak patrze na siebie w sklepowym lustrze to mi się chce ryczeć :shock:

Nie jesteś w tym osamotniona. Chociaż.. teraz w tych wielkich centrach handlowych jest takie koszmarne oświetlenie, że wszyscy wyglądają nijako, szaro i brzydko. Ostatnio się śmiałam, bo siostra kupowała sobie suknię na bal sylwestrowy - w butiku suknia wydawała się czarna w złoto-srebrne zdobienia, a w domu.. w MIEDZIANO-srebrne. ;-)

hej dziewczyny! gdzie jestescie? czemu nic nie piszecie. podzielcie sie ze mna swoimi osiagnieciami ... prosze, motywujmy sie !!!!!!!!!
ja dzis dobilam do 900kcal, Nic dzis wiecej nie tkne . ewentualnie herbata z cytryna ( gardlo mnie rozbolalo od picia zimnej wody) oczywiscie bez cukru!!!
przedstawiajcie swoje MENU, CZEKAM