Nie mam teraz czasu pisać, bo dopiero wrocilysmy do Gdańska z Sopotu, a rano jedziemy do Malborka.. ale..

MISKU! Nie byłam drugi raz, po prostu spieklam sobie za pierwszym razem miejsca, ktorych nigdy nie opalalam. Juz przeszlo.. ;-)*

Pozdrowienia dla Was z Gdańska!