Wątek: Jak pokonać ostatni etap!!Jestem w krainie 777777 hura!!!!!!

witam was oczywiście dietkuję wzorowo choć miałam jedną wielką wpadę na komunii chrześniaka pojadłam niemiłosiernie jak prosiaczek no ale dzis jest oki waga 77 no niestety nie moge się zabrać za ćwiczenia brakuje mi siły jedyne co robię dla swoiego ciała to wcieram mazidła

komunia to taka uroczystosc ze na stół podawane sa same przysmaki. Nic dziwnego ze troche zjadłas. Ale przynajmniej nie siedziałas smutna i nie burczało w brzuszku patrzac na stoł.
Miłego weekendu

Witajcie dziewczynki ja oczywiście dalej na dietce no ale niestety z małymi wpadkami i jakoś ciągle jest 77 , martwi mnie tylko fakt , że taka wygłodniała jestem, wydaje mi się ze mągę pożreć tone trochę mnie to przeraża boje się bo po pierwsze chcę jeszcze schudnąć a po drugie co najwazniejsze to utrzymać wagę ..martwi mnie fakt że bedę na diecie już całe życie..bo inaczej bedę tyć....czasem to jestem bardzo wściekła i nieszczęsliwa że nie mogę sobie pojeść kiedy chcę i czego chcę.niestety jedzenie to cholerny nałóg.. to sobie ponarzekałam...mam obecnie wiele pracy .....czas leci jak zwariowany ...po cześci to schudłam dzięki wam ,dzięki www.dieta.pl i napewno bedę tu zaglądać bo ta strona dla mnie to jak AA buziaki

Witaj Beti mam to samo jestem ostatnio jakas nienażarta ciagle bym jadla i jadla .

U mnie ostatnio waga tez stoi niestety i mysle ze to w psychice siedzi ,jak waga nie spada to po co sie katowac .
Beti mysle ze trzeba przetrwac ten okres bo inaczej nie damy rady niestety .
Trzymam kciuki za ciebie i zycze ciagle mniej kiloskow milego weekendu .
Ja spadam dzisiaj na grilla ale na grillu bedzie piers z kurczaka z warzywami i jakies grillowane warzywa na przekaske .

Witajcie wszyscy ja dalej na dietce teraz jakos się ruszyło jest 76 i czasem dzioobku zjem i kięłbaske z grila i kawałeczek ciasta ale to tylko w niedziele sobie co nieco pozwalam a w tygodniu ścisła dieta i organizm tak jakby lepiej spalał no i nosze cegły na budowei hihi to niezłe fitnes może dzis puszcze wam fotki nowe bo troche mnie ubyło jak jak się ciesze dziewczynki naprawdę warto dzis mogę wejśc do sklepu i grzebać we wszystkim jestem o wiel sprawniejsza zwinniejsza młodsza i ładniejsza .....i wiecie co jak sobie pomyślę że byłam taka nie opanowana w jedzeniu to az się brzydze ..jak widze te ładne ale grube dziewczyny to strasznie im współczuje...mnie ludzie nie poznają i pytaja jak ja to zrobiłam podejrzewają niesamowite kuracje leki itp. a ja po prostu ograniczyłam bardzo jedzenie pisze po prostu ale to aż każdy z nas tu wie że to aż ...ja czasem jestem bardzo nieszczęśliwa ze nie mogę pojeść sobie jakby to było całe szczęście człowieka..buziaczki

przeczytalam watek i jestem pod wrazeniem, gratuluje sukcesow , silnej woli i samozaparcia

moze to nie na temat, ale klikajac 1 raz dziennie na te strone, dodajecie 5 groszy dla dzieci ktore sa dozywiane.wiec KLIKNIJ !! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

PRZESYłAM SłONECZNE POZDROWIONKA
Melduje,że wróciłam
W wolnym czasie postaram sie nadrobić forumowe zaległości...

Witajcie ostatnio mało tu zaglądam ale oczywiście o dietce pamiętam tak w miarę tzn nie tyje ale jakoś specjalnie nie chudnę u mnie wakacje nie sprzyjają chudnieciu nie chodzę teraz do pracy i jakoś ciągle coś podgryzam mam więcej czasu ..myslę ze musze zastosować jakąś typową dietkę np. kopenhacką..pomyslę o tym chodź poczytałam dziś o diecie szweckiej z płatkami owsianymi ciekawa ona nawet może wypróbuje ...no i z ćwiczeniami dalej nici jakos nie mogę się zmobilizować a powinnam wiecie co musze się zabrać za siebi musze zrzucic jeszce 6 kg no i muszę zaczać lepiej dbać o ciało odkąd zaczęły się wakacje nie pracuje i usiadłam na laurach pozdrawiam i czekam na kopniaki na zachętę

Witam zaczęłam kolejny tydzień na dietce teraz bardziej intensywnej bo czas najwyższy zabrać się do zrzucenia ostatnich 6 kg zaczęłam ćwiczyć na brzuszek dziś zafunduję sobie piling kawowy , jakaś straszna cisza tu ......halooooo