Witaj Motylku75![]()
Widzę,że ładnie dietkujesz i że rodzinka Cię ładnie wspiera,to ważne na pewno. Mój mąż się nie odchudza,ale nie je też zbyt wiele,tak już po prostu ma. Czasem się dziwiłam jak widziałam,że potrafi poprzestać na zjedzeniu kawałka ciasta ( u mnie były to ze 3 kawałki albo i więcej![]()
No i fajnie,że na rowerku sobie kręcisz nóżkamiTeż mi się marzy coś takiego. Mój tata ma w domu rowerek stacjonarny,też kiedyś mu pomógł w schudnięciu.
Życzę samych miłych chwil w tym tygodniu![]()
![]()
Zakładki