Motylku, alez zmiany Ci sie szykuja! Po pierwsze trzymam kciuki za nowa prace a po drugie za wyjazd do UK bedziesz blizej mnie o jedno morze Mam nadzieje ze szybko bedziesz mogla polaczyc sie z mezem, ja zylam z dala od niego 3 miesiace a wydawalo mi sie ze to 3 wieki...
Swietnie dietkujesz i podoba mi sie Twoje podejscie do zycia! Chcialabym zarazic sie Twoim optymizmem!! Buziaki i sciskam mocno!