Wątek: walka z 25 kiloskami :P

Hej Fla. Ja przybywam do Ciebie z ochrzanem i młotkiem
I na koniec przesyłam całuski

Witaj Flakonko ...

hehe no co Ty nie chce Cię zamordować ... masz jeśc ale z umiarem hehe łatwo powiedziec.. też po świętach mam naleciałości kuchenne ... ale mam wystawioną sukienke na wieszaczku w moim pokoju i jak tylko na nią spojrze to mi żal że znowu bedzie się oddalała ode mnie jak zaczne podjadać wieczorami :P... moze to jest sposób na Twoje podjadanie ??

mimo wszystko wierze że zostawisz te gary w spokoju ... jakby co prezencik czeka od jutra licze

buziaki

[b]Nowy Rok - to zwykło się mawiać - dobra okazja do tego, by się zmienić.
Ja jednak pragnę Ci życzyć, abyś nadal pozostała sobą.
Nie pozwól zniszczyć w sobie tego, co Cię wyróżnia w tłumie [/b]

animka / bez młotka bo do życzeń nie wypada

a dziś na noc pierogi

Olu pierogi Na dodatek na noc Biegnę poszukać młotka

MAM I to cały zestaw-więc uważaj

Pie - ro - gi ???

No to już młotek nie wystarczy, tu gryzonia z widłami trzeba!


I jeszcze pokrzyczę:

Pierogowym skrytożercom mówimy nie !!!!!!!!
Ale Lunka ma arsenał, no no , aż strach

Pozdrawiam i zostawiam wirtualnego strażnika lodówki
uważaj, bo ma ostre pazurki

Ola pierogi na noc?Bo cię walnę no,a trochę siły mam Weż się w garść kochana,KONIEC JEDZENIA W NOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!