hehehe miałam napisac że poza takimi łysymi :P a o rybce to zapomniałam napisać, że właśnie wczoraj ją miałam na obiad :) ja bardzo lubie rybki :)
Wersja do druku
hehehe miałam napisac że poza takimi łysymi :P a o rybce to zapomniałam napisać, że właśnie wczoraj ją miałam na obiad :) ja bardzo lubie rybki :)
Musze Cię zmartwić. Koty mają bogarty podszerstek i to on najbardziej uczula podobnie jest z psami. Wszyscy myślą, że te krótkowłose mniej uczulają, a to bzdura. Uczulają bardziej bo mają krótką sierść, a bogaty podszerstek. Dlatego bardzo często jamnik tak mocno uczulają.
Prędzej nie bedziesz uczulona na coli, czy pudla :D :D :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
Fla!!!
Gratuluje -1 cm w biodrach -1,5 cm w udkach i -1cm w lydce!!!! :) Super:) Byle tak dalej:)
tiarek jestes boska ja nawet nie sprawdzilam czy cos mi spadlo :D dziekuje :)
dzisiaj mam narazie na koncie
kulki z mlekiem
kanapka w biegu
maly soczek kubus :)
to nie tak mialo wygladac ale bylam na zabiegu na kregoslup i nagle sie okazalo ze kompletnie nie mam czasu a w brzuchu burczy i w biegu kanapke chwytalam :)
czesc Flakonik :) życze powodenia :) ja jeszcze nie probowałam 1000 :) nie wiem czy dam rade... :( ale no musze bo przytylam w ciagu zaledwie 4 miesiecy 4 kilo :/ zle sie z tym czuje :( miałam już wczesniej podjac kroki w odchudzaniu... ale lenistwo przewazylo szylde.. i moje postanowienie poszło na bok.. teraz niestety mam do zrzucenia te 4 kilo.. a potem jeszcze z 10 kg.. moim marzeniem to waga 55 kg ale nie wiem czy troszku nie przesadzam bo mierze 175, poza tym nie wiem czy wytrwam, bo jestem łakoma na czekolade... (
p.s. czy dieta na 1000 kalori jest dobra? tak na pierwszy raz? i czy nie bedzie potem efektu jo-jo??
tzn ile teraz wazysz ?? 65 kilo??
nie, nie.. teraz waz niestety 77 kg :( ale no te 4 kilo w dol a potem 10 kg jeszcze... a 54 to moje marzenie :) ale nie wiem czy realne.. bo mi nawet ciezko 1 kg zrzucic... jestem za leniwa.. :/
podejrzewam, ze nie potrzebujesz tyle chudnac i pewnie nawet nie powinnas, zeby sobie metabolizmu niepotrzebnie nie psuc ... moze po prostu mniejsze porcje, nie jedzenie na noc, brak slodyczy i takie tam?? :roll: :roll: :roll:
nie wiem jak to bedzie dzis z posilkami, bo jestem po 8 godzinach a pracy a czeka mnie prawdopodobnie jeszcze praca do rana i musze cos zjesc zeby nie pasc i byc do tego efektywna :roll: :roll: :roll: narazie mam w pracy na koncie salatke z tunczyka - jedna porcje kilka godzin temu i teraz druga, ale jak stad wyjde w drodze do drugiej pracy musze cos jeszcze kupic do jedzenia i do picia :roll: musze sie jakos na wypadek tych piatkow zabezpieczyc :roll:
Fakt trudno to rozwiazac - moze przede wszytkim wiecej wody i flakus jak najbardziej białkowe rzeczy - ten tunczyk to strzal w dziesiatek. Przygotuj sobie np. twarozek wiosenny z chudego serka albo jajko? W kazdym razie o tych godzinach zadnego tluszczu!
Z drugiej strony jak pracujesz troche wegli by sie przydalo- sprobuj z tym bialkiem w nastepny piatek - zobaczymy jak sie bedziesz czula:)
A jak dzis leci? Pewnie odsypiasz:)