Olu, pozdrawiam sobotnio w Twoim ulubionym kolorku :wink:
Wersja do druku
Olu, pozdrawiam sobotnio w Twoim ulubionym kolorku :wink:
No flaczek! Wysypiaj sie i zdawaj relacje co tam u Ciebie:):):)
no wyspałam się mniej więcej i jestem gotowa do zdania relacji z wczoraj i dziś :) wczoraj było właściwie ok - co prawda niezgodnie z planem, ale miałam zapracowany dzień (niespodziewanie) i zamówiłyśmy jakiś makaron, z którego zrobiłam sobie 3 posiłki :) a wieczorem tylko trochę płatków z mlekiem :) a dziś rano (o 7) płatki z mlekiem, potem w pracy kanapka (wyciągnięta ze wspólnego kanapkowego kosza, wiec nie wiem co tam było :P ) i jedna mała kromeczka chleba fitness (czy coś w tym stylu bo to schulstada :) potem a teraz jak się wyspałam szykuję się do zjedzenia indyka z kuskusem który był do pracy w piątek pierwotnie zrobiony, ale liczę że nie zepsuł się te dwa dni w lodówce :)
ja dla odmiany gratuluję 201 stronki i wejścia w nową setkę (stronek - nie kilogramów :P)
pozdrawiam ziewająco (buzię zasłaniam - coby przypadkiem niczego nie połknąć - nie wypada mi skoro się odchudzam hiehie :P)
a tattoo będzie jak mi Qba skończy za kilka tygodni (czyli jak się ta część robiona w środę zagoi)
godzina punkt 6 rano a ja wlasnie zaczynam prace :) nie znosze tej porannej zmiany ale nic to - jestem dobra kolezanka i zamienilam sie na poranna zmiane, bo kooezanka z gdanska wraca po weekendzie :) wczorajszy dzien byl naparwde pozytywny - troche dlatego, ze zle sie czulam, glowa mnie okropnie bolala i po protu nie mialam sily ani ochoty jesc - wiekszosc dnia przespalam :/ a dzis wstalam o takiej godzinie jakiej na ogol w ogole nie widuje :P kiepska strona tego przedsiewziecia jest taka, ze sniadanie zjadlam o 5 - a wiec ilosc posilkow automatycznie sie zwieksza :( jeszcze nie wiem co z tym fantem robic, jak mam na pierwsza zmiane :roll: :roll: :roll: narazie zjadlam platki z mlekiem a za jakis czas wypije sobie jogurt czerwona pomarancza milko :) sporo to kalorii ale mysle, ze to lepsza niz drozdzowka :)
jogurcik na pewno nie zaszkodzi - witaj wśród rannych ptaszków :wink:
drożdzówki są fe :wink:
Ranne wstawanie ma swoje ogromne plusy, ale fakt, wtedy ilość posiłków rosnie. A jogurt to bardzo dobre rozwiązanie. :wink:
no niby tak ale jest 10,30 a ja przez to, ze zaczelam platkami o 5,30 mam juz z tym jogurtem z 600 kalorii <szok>
Fla, (zapewne wszyscy oprócz mnie dobrze to wiedzą, ale) gdzie i jako kto Ty pracujesz?
co do kalorii to się tak nimi dziś przejmuj - skup się na tym, by jeść zdrowo i jak najmniej węglowodanów i będzie SI :)
pozdrawiam
Fla, kope lat :wink: No super masz z ta pracą, lepsze wieksza ilośc posiłów w ciągu dnia, niż siedzenie kołkiem całay dzien w domu :?
Buziaki :D