Doris76 będą ruchy, będą :lol:
Wersja do druku
Doris76 będą ruchy, będą :lol:
Możesz dodać spokojnie, że wyginasz prawo-śmiało ciało :D
Ale ja z tych nieśmiałych jestem :P
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
WITAJ KOCHANA!Odchudzamy nasze ciałka , ale najważniejszy jest mózg! wczoraj zanim zaliczyłam wpadkę dosłownie czułam ,że jest głodny , to takie odwrotne uczucie do zadowolenia z udanej dietki...ale nic damy i jemu radę ... lato coraz bliżej :lol: :lol: :lol:
jak byłam na zakupach i przechodziłam obok sałaty , to mi się przypomniałaś i zapas lodowej wskoczył do koszyka!!!! :wink:
Jestem już po kolacji, a nadal głodna...
Muszę to jakoś znieść, bo już limit 1000 przekroczony.
Może jeszcze kawę zbożową z mlekiem 2% sobie wypiję, a potem woda, ewentualnie jabłko. Muszę się trzymać.
Rowerek zaliczony. 10 kilometrów :)
Dolinalotosu cieszę się, że dzięki mnie masz zapas sałaty :lol: :wink:
Pewnie, że damy radę psikusom naszej mózgownicy :D
:D Brawo za rowerek !!! :D :D :D
Wytrzymaj z tym głodem, utop go w wodzie, a jutro będziesz bardzo z siebie zadowolona. :D
POWODZENIA !!!
Ale kawkę zbożową z mlekiem mogę wypić? 8)
no cos Ty !!! na powaznie pytasz???
FRUKTELKO!? JAK WYGLĄDAŁO TWOJE ODCHUDZANIE PRZED TYM WĄTKIEM????? WAGOWO I WOGÓLE? A ILE MASZ LAT??
CIEKAWOŚĆ ZASPOKOJĘ A CIEBIE ODCIĄGNĘ OD KUCHNI :D