Miłego wieczorku Fruktelko :P
http://img59.imageshack.us/img59/5681/42fo7.gif
buziaczki :P
Wersja do druku
Miłego wieczorku Fruktelko :P
http://img59.imageshack.us/img59/5681/42fo7.gif
buziaczki :P
Frukelko czy środa była wzorowa jak w założeniach? :D u mnie dzień na duży plus :D no minusik tez jest (za dużo pieczywa!!!), ale ogólnie jestem zadowolona i poszalałam na rowerku :lol: :wink:
już dziś zaciskam kciuki za nasz czwartek :D trzymaj się dzielnie! :D pozdrawiam
Fruktelko!
Po pierwsze to ja sądzę, że przez upały ważymy wiecej, gdzie nie wchodzę na wątek to ktoś w górę idzie albo 0,5 albo 2 kg więcej - nie wiem puchniemy, woda się zatrzymuje czy cos takiego.
Po drugie - powalcz ze sobą, jak następnym razem waga pokaże więcej to udowodnij jej, ze potrafisz
Po trzecie - wierzę w Ciebie :D
Hej
Wczoraj było dobrze.
Zjadłam: panga+ smażona cukinia, cebula około 300 kcal,
1 litr maślanki z sokiem owocowym, około 800 kcal
2 łyżki budyniu ?
arbuz ?
To tyle
Ruch: 40 minut rowerka + 10 minut rowerka wieczornego
Kalorycznie więc w sumie nieźle, tak na oko około 1400 kcal może
Anikas9 mogę przyjąć, że środa była wzorowa jak w założeniach, oby tak dalej :D :D
Magdahi być może tak właśnie jest z wagą w upały. Może tego się będę trzymała.
Będę walczyć :)
Agapinko woda to podstawa w takie upały. Ja też dużo piję
Hindi65 :D
magda 3107miłego dnia!
Bikeubawił mnie ten obrazek :lol: :lol:
pozdrawiam Was serdecznie!
miłego dnia!
Im bardziej się staram, tym jest większe dno :(
Na wadze dzisiaj 88,8 kg.
Ja naprawdę nic nie rozumiem.
Bycie grubasem to chyba moje przeznaczenie...ratunku!
Czuję się jak wielki kloc :(
Fruktelko wiem doskonale co czujesz. Ja też tak się czuje ale pamiętaj że waga wkońcu się ruszy i pójdzie w dół. Pozdrawiam czwartkowo :)
Frulatelko nie martw się, ja dziś stanęłam na wadze i widzę więcej niż wczoraj kg. Ale nie możliwe jest to abym przytyła, gdyż wczoraj tylko wodę piłam, jogurt zjadłam i leczo.
Coś dziś jest w powietrzu i więcej ważymy :D
Jutro staniesz na wagę i będzie mniej :D
:P hejka :P fruktelko :P
strzel sobie herbatki pokrzywowe :P słyszałam, że ładnie oczyszczają :P ja podczas DC piję sobie 2 lub 3 dziennie ...wg zaleceń oczywiscie .
może przez jakis czas nie dotykaj wagi :wink: tylko dietkuj dalej ładnie :P
tym bardziej, że jeździsz na rowerku i może to kwestia rozćwiczonych mięśni powoduje nieco podwyższą wagę .
milego dzionka :P H
Kochanie, ja ważę ok. 56 kg a też czasami czuję się, jak kloc :wink: :lol: :lol: :lol: Naprawdę :!:
Głowa do góry! Pięknie się starasz, więc waga w końcu to doceni, odchudzanie wymaga wielkiej cierpliwości!
Buziaczki, miłego dnia :) :) :)
ej, przeciez z dnia na dzien waga Ci nie spadnie. pamietaj tez ze moze na kibelku nie bylas....Cytat:
Zamieszczone przez fruktelka
Widze ze twoje menu calkiem ladne, moze nawet troche za malo dla mnie :)
moze sie waz tak co 3-4 dni wtedy powinny byc wieksze wahania.
ruchu tez sporo u ciebie, wiec zacznie spadac. musi :)
WYTRWALOSC i WYTRWALOSC.