Zlosnica89 kefirów nie lubię a herbatki już też nie słodzę pije gorzka no ale te jogurty sa nie potrzebne.

Dzisiejszy dzień rozpoczęłam od:
Śniadanie :
3 parówki cielęce jedna kromka białego chleba i jogurt Danio.
2 śniadanie
gruszka , jabłko


Dziś werandowałam droszke mała ładnie spala na balkonie prze 7 minut bo to dopiero drugi raz może już w sobotę wyjdziemy na pierwszy spacerek.

W przyszłym tygodniu wybieram się na zakupy w ciuchy z przed ciazy nie mieszacze się spodnie zatrzymujia mi się na udach …porażka… ale to tylko kwestia czasu na pewno uda mi się schudnąć .No i musze kupić sobie cos w czym można wyjść do ludzi bo jak na razie biegam w dresach ciążowych .

Mój kochany maz dzis wypalił z tekstem .
Siedzi na fotelu tak patrzy na mnie i mówi Iza chcesz snikersa bo mam w barku kupiłem wczoraj mam nawet pare jak chcesz .
Jak on tak może dobrze wie ze walczę z nałogiem on chyba uważa ze jak będę jadła słodycze to tez będę chudła , jest tez inna teoria podobają mu się moje zwały tłuszczu dlatego mnie kusi tymi słodyczami.


No nic ide cos upichcić