No Malinko muszę Ci powiedzieć że ten rowerek to najzdrowsz nałóg o jakim kiedykolwiek słyszałam :P
Ja właśnie wróciłam od cioci (i babci, bo meszkają razem) i nie wzięłam do ust nic co nie było kawką bez mleka A teraz w nagrodę zjadłam pyszny obiadek.
Powiem Ci, że od razu czuję się lepiej, kiedy przestałam tak szamać jak szalona

Powodzenia u dziadka :*