Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 28

Wątek: anonimka jest za duża...

  1. #11
    anonimka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Emelka
    hmmm... papka która zapycha i potem przez pól dnia się nic nie je, to moim zdaniem nie jest dobry pomysl.
    Źle się wyraziłam. W moim wydaniu wygląda to tak, że mam codziennie pyszne śniadanko (chociaż mało zróźnicowane, bo mam do wyboru jabłka i pomarańcze - jutro wrzucam sztuczne truskawki) i nie wiem, ale najprawdopodobniej jem mniej, w każdym razie szybciej czuję się syta, a ziarenka wszelakie pobudzają trawienie...

  2. #12
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    hmmm a mozesz przyblizyc nam co dokladnie dodajesz do tej "papki"?? jakie platki, ziarna? no z owocow to juz wiem, ze pomarancze i jablka.
    a tak w ogole to witam Cie najserdeczniej i zycze powodzenia w odchudzanku! najgorszy jest jak zwykle poczatke..potem juz samo idzie! (przynajmniej tak sobie ciagle wmawiam :P) :*


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  3. #13
    anonimka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    sama dokładnie nie wiem co jest w tej papce, bo zawsze przywożę z domu... Ale z tego co pamiętam, to jest siemię lniane, zwykłe płatki kukurydziane, chyba suszona żurawina, rodzynki, ziarna słonecznika, orzechy jakieś różnego rodzaju ziarenka i pestki. Jak będę w niedziele w domu, to spytam się dokładnie.

    Takiem mieszanki wsypuje się do miski 3-5 łyżek stołowych - sama na wstępie jem 5 łyżek, moja mama sypie 3 i zalewa się gorącą wodą, zakrywa talerzykiem i zostawia na rano. A przynajmniej na 20 minut, żeby woda zdążyła się wchłonąć. Następnie przygotowuję jeden spory owoc - jabłko kroję w kostkę, pomarańcze dzielę na cząstki i cząstki na plasterki. W moim sklepiku akademikowych jabłka i pomarańcze są duże, więc starczy po jednym owocu. Moja mama bierze np. małą pomarańczę i banana. Ja niecierpię, nie znoszę bananów, stąd ograniczenia ( a szkoda, bo podobno banan dobry dla odchudzających)

    Tak przygotowaną mieszankę zalewam małym opakowaniem jogurtu naturalnego i po wymieszaniu spożywam ze smakiem. Chociaż na początku nie byłam specjalnie przekonana

  4. #14
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    dzieki wielkie! sprobuje cos takeigo zrobic, a Ty po powrocie z domu napisz jakie sa dokladne skladniki prosze...


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  5. #15
    anonimka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie omieszkam napisać Mam tylko nadzieję, że będę pamiętać.... :P

    I chyba właśnie zrobię sobie dzisiaj jeszcze papkę, bo jestem ciekawa jak wyjdzie z truskawkami (jakieś hiszpańskie, sztuczne, z ryneczku), a rano sobie odpuściłam wybierając rosołek i czosnek.

  6. #16
    anonimka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak mnie wzięło na zastanowienie.... Rodzinka powtarza, że powinnam schudnąć, ale jak się przeziębiam i nie jadę na rodzinną imprezkę, to dostaję ciasto na wynos... I jak tu schudnąć? :P

    Póki co staram się ograniczyć to moje jedzonko, jem swoją papkę, o której wspomniałam (siostra przywiozła mi zapasy) i muszę powiedzieć, że mimo iż jem ją już dość długo teraz naprawdę zaczęła mi smakować, szczególnie z pomarańczami, które u nas mają bardzo duże i słodziutkie lub truskawkami, chociaż tą kombinację wypróbowałam tylko raz.

    Czekam teraz tylko, aż przestanę być pociągająca ... muszę się pozbyć kataru :P I kaszel mam też od tego kataru. Już tydzień, czas wykurować się...

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    hmmm tak czytam i czytam smakowicie brzmi to co jesz musze sobie takie cos przyrzadzic a tak wogole to witam Cie tutaj ja tez jestem jeszcze "swieza" ale dostaniesz tu tyle wsparcia ze nie ma siely ze nie schudniesz :* zapraszam do mnie czasem w odwiedzinki i tzrymam kciuki:

  8. #18
    anonimka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    naprawdę polecam. I chociaż na początku specjalnie nie odczuwałam dużego wpływu i jakoś specjalnie mi to nie smakowało, to teraz odkrywam na nowo smak i pożywność śniadanka papkowegoi

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    a wiec czekam na przepis, albo chociaz powiedz gdzie ten specyfik mozna kupic

  10. #20
    anonimka85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    żaden to specyfik, po prostu mieszanka ziarenek/nasionek/orzeszków. Do tej pory dowiedziałam się, że moja mama wytrzasnęła to z książki pani Bożeny Dykiel, którą podsunęła jej znajoma. Ale samych prporcji czy coś ni mam...

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •