Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 23 z 23

Wątek: Już wiosna, czas pozbyć się sadełka...

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Misiowatka, Misiowatka - gdzie jesteś?

  2. #22
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Niedzielne pozdrowienia

  3. #23
    Misiowatka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech, dawno mnie tu nie było...
    Moje życie ostatnio było jedną wielką gonitwą (szkoła ), więc czasu mi brakowało na wszystko, nawet na dietkę...
    No więc z dietowania wyszły "nici", jednak dbałam o to by nie przybyło nić więcej do mojego sadełka i starałam się by każdego dnia mieć minimum 1 godzinkę na spacerek (waga jest w granicach 98-99 kilo).
    Całe szczęście sprawy, które miałam pozałatwiać (przez które nie miałam czasu na nic) są już załatwione, więc po świętach (dokładnie od wtorku) zaczynam moją diete (szkoda mi tylko, że już prawie miesiąc czasu straciłam, zamiast dietkować).
    Jak to się mówi "co się odwlecze to nie uciecze" i "do 3 razy sztuka".
    Ważne by wziąść się wreszcie za siebie, bo do wakacji zostało jeszcze troszkę czasu, więc pare kilo uda mi się schudnąć do lipca (a później wakacyjne dietkowanko i więcej czasu na spacerki, więc może do końca roku, np. na Sylwestra stane się "zgrabną laską" ).


    Z okazji świąt życze Wam wiele uśmiechu na buziach, radości i miłości, rodzinnego ciepła, milutkiego zajączka, smacznego jajeczka, mokrego dyngusa i spełnienia marzeń


    P.S.
    Wracam do Was po świętach i biore się ostro do roboty

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •