-
hej kath:)
gratuluję ci z całego mojego serducha tych 20kilosków!!!
i powiem więcej...dziękuję ci...
dziękuję wiesz za co??
właśnie znalazłam u ciebie coś czego szukałam od dłuższego (no może kilkudniowego) czasu...NADZIEJĘ...
a wiesz na co? na to że nie muszę się odchudzać spektakularnie, 1kg na tydzień...wystarczy 1kg na miesiąc...te twoje kiloski tak niewinnie znikały, niby był, a już go potem nie było, niby tylko kilosek, a potem już były dwa, pięc, dziesięć...kasiu, walczyć trzeba tak samo czy się odchudza 'spektakularnie' (hehehe, podoba mi się to słowo;) ) czy tocząc zażarty bój o każdy gram...jak prawdopodobnie ty to czyniłaś, ale upór i konsekwencja daje efekt...i wiem że to wiedziałam, ale ktoś mi musiał o tym przypomnieć, że jeśli nie damy rady być tak dzielnymi jak triss, czy lunka, ich wyczyny są dla mnie marzeniem...to przynajmniej może pomalutku dobrniemy do swojego małego celu i nim się spostrzeżemy powiemy sobie...mamy 20kg zgubione na dobre...
kasiu, buziaczki
-
Jeszcze dobrze nie przeczytałam co u Ciebie , ale chciałam tylko napisać ,że całuję Cię strasznie mocno i cieszę się ...tak po prostu! Chyba wiesz z czego....
Buziaki!
-
Hej Kasiulka :D
zostawiam gorąco pozdrowionka i zapytuję jak tam idzie? mam nadzieje, ze po balu z takiego pieknego powodu jakim jest 20 kg mniej!!! :D dostałas takiego powerka, ze z tymi ostatnimi 15 uporasz się szybko i sprawnie.. :D tego Ci bardzo zycze..
Kasiulka super!! naprawdę super ze juz tyle kg za Tobą :D buziaczki
-
gratulacje kochana!!!!!!!!!!!!! wiedzialam, ze dasz rade i bedziesz na tyle zdeterminowana , zeby dopiac swego :)wspaniale ;)
-
:!: :!: :!: BRAVO :!: :!: :!:
mi dokładnie 20kg zostało do 'zgubiena'
jak dam radę - tak właśnie będziemy też świętować
-
-
Czesc Kasiu :) :) :)
Wlasnie zciagnelam sobie z neta Mezo ... "Nie ma nic" ... Oj motywujaca... :) :) :) Damy rade bo bez walki nie ma nic... i nikt nie mowil ze bedzie latwo :)
Buziaki... Damy rade :!:
-
-
Hi Kath, zostawiam slad, że byłam. :wink:
-
hm....no to ja też odciskam swoją "łapkę" przy okazji nie będziesz musiała daleko swojego wątku szukać :wink:
w każdym razie może wczorajszy dzień u mnie nie był super dietkowy ale nadzieja pozostała....a przecież o to chodzi 8)
miłego weekendu