-
"Zwodniczy punkt"
Najnowszy satelita NASA wykrywa niezwykły obiekt w lodowcach Arktyki, meteoryt z śladami życia pozaziemskiego. Biały Dom przygotowuje się do poinformowania o odkryciu światowej opinii publicznej. Stanowiłoby ono sensację na miarę lądowania człowieka na Księżycu i zapewniło urzędującemu prezydentowi USA reelekcję. W celu zbadania meteorytu i stwierdzenia jego autotentyczności na Arktykę udaje się grupa naukowców. Do grupy, na osobiste polecenie prezydenta dołącza Rachel Sezton, analityk wywiadu, by przygotować opis znaleziska dla Białego Domu. Towarzyszy jej Michael Tolland, światowej klasy oceanograf. Wkrótce okazuje się, że rzekome odkrycie to precyzyjnie przygotowana mistyfikacja. Człowiek, który za nią stoi, zrobi wszystko by prawda nie ujrzała światła dziennego. Rachel i Michael muszą uciekać tropieni przez bezlitosnych komandosów-zabójców. Próbują ostrzec prezydenta i ustalić, kto kryje się za misterną intrygą, zwodniczym punktem na kreślonej przez nich mapie spisku... :D
Popieram-"Anioły i demony" sa najlepsze -zaczęłam czytac w porze obiadu...skonczyłam nad ranem :D :D :!:
-
Ale Cyfrowa Twierdza też niczego sobie:D
-
SERDECZNIE ZAPRASZAM NA WRZEśNIOWY ZLOT XXL'ek i XXL'ków W Gdańsku!!!
szczegóły tutaj --> http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72014
-
Katharinkoo, ja wlasnie zaczelam tera czytac Anioly i Demony, no skoro mowicie, ze takie dobre!!! Milej soboty i trzymaj sie cieplutko!
-
uuueeeee... ja tylko kod Leosia przeczytałam :D Pamietam, ze co tam było na temat jakiegos obrazu, od razu wskakiwałam na neta zeby sprawdzac jak co wyglada dokladnie, a potem toczyłam wojne z księdzem :D ech... :D
-
:lol: Te ksiązki Browna są po prostu świetne:D Można czytać jednym tchem :D
Jak tam dziś u Ciebie Kath?:)
-
Tamarko oj tak Anioły i demony królują :D jednym tchem, masz rację :D ja czytałam do godzin porannych :wink: bo nie mogłam przestać, chociaż nie przepadam jakoś specjalnie za ksiązkami, i na ogół one mnie usypiają :wink:
Lunko dziękuję za opis :) jak spotkam gdzieś tą książkę to przeczytam !
Ivonpik w takim razie życzę miłej lektury :D
Kopciucha ja też zaglądałam na obraz często, ale miałam ułatwione zadanie bo było już w ksiazce, wydrukowane na okładce od środka:)
Dietka u mnie w porządku. wczoraj zmieściłam się w 1000 kcal, dotego 40 x basenik.
Dziś jak narazie też ok.
Tylko jakoś humrek mi się podlamał :? i to nie @. nie wiem co to ale jakoś rozbita jestem, nic mi się nie chce, czuję się nie potrzebna i wogóle :?
-
Jesteś potrzebna wielu osobom..:)
Co do ksiązki...to jak czytałam,to mialam tak,ze mówilam soibe:jeszcze tylko 1 rodziła..Pod koniec tego,bło ze jeszcze tylko 1,bo przecież nie moge skończyć w takim momencie...A potem koljny i jeszcze jeden i nastęny...I tak nikt nie był w stanie oderwać mnie od książki :mrgreen:
Trzymaj się cieplutko i nie smutaj:*
-
Ej noo! Jestes potrzebna ! Niczym groch w grochówce, niczym kolczyk w uchu szamana, niczym kółka w deskorolce ! A wogóle to w naszym wojsku zostałas mianowana Sherlockiem juz dawno, więc myslisz sobie ze co? Jestes specem od dmuchania... :shock: fa-je-czki! :D
A w tych aniołach i demonach jest wątek romantyczny ?:D Bo ja lubie jak wątek romantyczny jest choc leciutko wczepiony :D Ale nie moze być taki "och ach..." kocham cie! tylko wiecie, mrocznie ! :D
-
Kath ja cię potrzebuję :mrgreen: .
:wink: