Wątek: Zwalczyć jojo

Agemko miłego weekendu slonko

Idzie Ci super,a kawałek ciasta zmieścił sie w limicie wiec jest okej!!!Ps.dostałas mojego priva??Czekam na odpowiedź

Hej Agemciu ale jesteś dzielna pieknie dietkujesz i efekty napewno już widać...
Twój mężczyzna piecze pyszne ciasto a wogóle to przepisik mialaś wkleić
Miłego weekendu
Buziaczki

Witajcie dziewczynki!!!!
Sobota się powoli kończy. Mój dzionek pod zględem dietki było z małą wpadką .....bo wczorajsze ciasto troszkę kusi. Jednak to prawda, jak nie ma w domu to nie kusi
Zaparzę ziołowej herbati i już na dzisiaj szlaban na gary i zaraz idę na godzinny marsz.....dzisiaj pochłonęłam około 1400 kalorii. słaba jestem, oj słaba.
Jutro nowy dzień i szlaban na żarcie. Już ckni mi się za wiosną.....oj cnki.

Miłej niedzieli Wam życzę

Pozdrawiam

Agemko, pozdrawiam i życzę słonecznej i miłej niedzielki

Też myślę ,że jak nie ma to nie kusi.A u mnie w lodówce rolada urodzinowa mamy- czeka na jutro , bo dziś jakoś zabrakło czasu...I tak na mnie patrzy tym srodkowym oczkiem....ale nie dam się hihi.Nie moja ona!
A mamusia jak burza już lata , choć cała w siniakach ale za to wesolutka
Jakoś te znieczulenie jej nie zniechęciło zbytnio...Ale dużo tych szwów
My za to nadal chorujemy i jakoś nie widać abyśmy mieli przestać
Dzieci kaszlą a raczej znów zaczęły po 2 dniowej przerwie , a mnie jak dusiło tak dusi.Nie wiem co jest?
Buziaki! Miłej niedzieli!

Mamusiu jak tam po weekendzie? Jak dietka. Mam nadzieję, że wzorowo. Mocno w Ciebie wierzę. Uda Ci sie - nie ma innej opcji.Przesyłam dużo buziaków...



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witajcie poniedziałkowo!!!!!
Dziś moja chwila prawdy i tak przesuwam suwaczek w prawo o 1 kilogram. Wielkie to dla mnie osiągnięcie, ale tak naprawdę myslałam, że będzie lepiej. Tak jak pisałam ważę się prawie codziennie i obserwuję wagę. Wczoraj zjadłam troszkę mało kalorii bo około 650 i róznica na wadze mnie zaskoczyła, albowiem woczoraj ważyłam 0,5 kilograma mniej niż dzisiaj. Czyli wychodzi na to, ze za mało zjadłam i organizm zatrzymał wodę, dlatego pomimo małej ilości kalorii przytyłam od wczoraj pół kilo. Dobrze, że w sumie spadek wagi i tak jak na mój ogranizm jest olbrzymi bo nie często mi sie zdarzyło w swojej karierze zrzucić w ciągu tygodnia aż cały kilogram
następny tydzień zmagań przedemną.
Liczę na Wasze wsparcie, bo naprawdę jest mi bardzo potrzebne.

Udanego dietkowego tygodnia Wam życzę.
Cmokasy

Brawo, brawo, brawo!!! Wielkie gratulacje!!!

Bardzo się cieszę, że tak pięknie sobie radzisz A co do nagrody...co sobie życzysz??? Oczywiście w ramach moich skromnych możliwość.
Mocno trzymam za Ciebie kciuki. Oby tak dalej

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

brawo, brawo, ładny wynik, ja już teżnie pamiętam kiedy osiągnęłam kilo mnie j w tydzień - bardzo sie cieszę