Lauro, zagladaj, przynajmniej do siebie, buziaki
Lauro, zagladaj, przynajmniej do siebie, buziaki
Witajcie dziewczynki!!!!!Jestem, jestem, to tylko chwilowa nieobecność trochę problemów codziennych.
Dziękuję, że tak o mnie dbacie i czasami zaglądacie.....
Dietkowo jest bardzo dobrze, może troszkę za mało jem, bo ostatnie dwa dni nie liczyłam kalorii, bo nie było naprawdę co liczyć. Wiem, wiem, że za mało napewno się poprawię, przynajmniej dołożę wszelkich starań.....
Jeszcze tylko chciałabym wygonić ze mnie lenia i nabrać chęci do ćwiczeń to już byłoby szczęście w komplecie.
na poprawienie samopoczucia poprawiłam sobie suwaczek, a co mi tam......
Pozdrawiam cieplutko.
Witaj Agemciu!!!
Przepraszam, ze dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale mam nadzieję, że zrozumiesz ten mój brak czasu.
Widzę, ze u Ciebie z dietką O.K. Tylko że Ty jak piszesz jesz za mało, a ja mam ostatnio odwrotny problem bo jadłam za dużo. ALe od dzisiaj pieknie dietkuję. Mam nadzieję, ze motywacji mi nie zabraknie.
Agemcia z chęcią pomogę Ci wygnać tego lenia ćwiczeniowego. Przepędzę go dzisiaj na moim rowerku, to ucieknie na pewno od Ciebie.
Pozdrawiam.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Hejka dziewczynki!!!!
Dzionek kończy się diektkowo bez wpadek, aha zjadłam jedną kosteczkę gorzkiej czekolady znalazłam jakiś stary kawałek i zerzarłam.....no cóż.
Zmieściłam się w kaloriach w sumie 870.
Powiem Wam, ze dzisiaj uskuteczniłam wieczorkiem pół godzinny marsz w dość szybkim tempie.
Mam nadzieję, że gosik skutecznie przegoni mojego lenia do ćwiczeń.
Pozdrawiam i do juterka.
Agemko co to jest kostka czekolady jak Ty masz na liczniku tylko 870 kalorii
Cieszę sie,ze dietka dobrze Ci idzie Brawo za marsz!!!!Ja tez sie wzięłam za ruch,bo coś ostatnio marnie z tym było
Buziaczki i mocno kciukaski trzymam za Ciebie
Witajcie dziewczynki z rana
Własnie, nie bawem wybieram się na kontrolę do dermatologa z moim trądzikiem a tak sumie troszkę jest lepiej, ale całkowicie nie ustąpił. Mam jeszcze troskę czasu do wyjścia, piszę do Was. oczywiście się zważyłam i powiem Wam, że waga jest dla mnie szczególnie łaskawa ( nadmieniam, ze baterii nie wymieniałam nie wiem czym sobie zaskarbiłam jej łaskawość. Na razie nie piszę ile jest mniej, co by nie zapeaszać, napisze w poniedziałek w oficjalne ważonko. Od kilku dni jest tak, że praktycznie od 17 już nic nie jesm, ewentualnie harbatka czerwona albo woda. Może to taki ma efekt, nie wiem.
Narazie uciekam, miłego dzionka.
Cieszę się, że widzisz efekty. Ciężko nad sobą pracujesz - więc efekty muszą być Mam nadzieję,że trądzik przejdzie Ci całkowicie. Mocno trzymam kciuki za Ciebie i tęsknie.I pamiętaj, że jestem. Wystarczy zadzwonić
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Agemciu no ja wczoraj 45 minut na rowerku przepędzałam od Ciebie lenia. I chyba udało go się hen wygonić, bo spacerek był. Super.
No i czekam z niecierpliwością na poniedziałkowe oficjalne wyniki.
Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal
Tu jestem:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html
Agemko to cudownie, że waga nareszcie ruszyła .
A leń to i u mnie gości
Zakładki