Lód to jeszcze nie aż taki grzech!! Pozdrowionka czwartkowe:)
Wersja do druku
Lód to jeszcze nie aż taki grzech!! Pozdrowionka czwartkowe:)
Pozdrowienia :D
No ja też dziś przesiedziałam cały dzien na słoneczku ;) ale jutro zamiast sie opalać będę pracować :>
Lodem się nie przejmuj ;) To nie koniec świata :)
ja dzisiaj też byłam na działeczce i walczyłam dzielnie z kosą :lol:
chyba mi trochę w czaszkę za mocno przygrzało, bo mnie trochę głowa boli :(
Mika, może ja cię zaprosze do siebie na wakacje,? :D Oddam ci cały ogródek do dyspozycji, będziesz mogła się grzebać w ziemii :):):)
Pozdrawiam
Mika, gdzieś czytałam , ze lody latem to odchudzają, bo rozgrzany organizm musi dużo kalorii stracić, zeby spalić zimnego loda :lol: :lol:
Dziś też na działce?
Tez bym chciala miec dzialeczke :)
Milego piatku :*:)
8) :D Serdecznie pozdrawiam :D :wink: Ja nie korzystam ze słoneczka tylko się uczę :? No ale i na mnie przyjdzie czas :D
Oj, ja znowu na działeczce :D :D :D Miałam trochę poplewić, ale niestety niewiele z tego wyszło :oops: Więcej pluskania się z małą w baseniku niż wyrywania chwastów. Ale co tam :D Jak chwasty będą większe - będzie je łatwiej wyrwać :D a pogoda może się popsuć. W tamtym roku - cały lipiec pluskaliśmy się na działeczce a jak pojechaliśmy w sierpniu do teściów to żałowaliśmy, że ciepłe kurtki zostały w domu, bo ciągle lało i musieliśmy kisić się w domu :evil: Dlatego też darowałam sobie chwasty :wink: Pojadę do nich we wtorek :roll:
Trzymajcie się cieplutko. Wpadnę wieczorkiem :D
ehhh, a ja muszę siedzieć w taką pogodę w domu, bo synuś ma zapalenie ucha i o działeczce możemy zapomnieć :( A chwasty rosną i rosną ....