Strona 51 z 91 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 510 z 905

Wątek: Zaczynam, prosze o wsparcie :)

  1. #501
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pimbolinko podczytuję Twój wątek i nie mogłam oprzeć się pokusie, żeby Ci pogratulować utraconych kilosków, nie mogę wyjść z podziwu patrząc na Twój tickerek.

    Muszę brać z Ciebie przykład, bo zapuściłam się ostatnio strasznie

    Miłego dnia

  2. #502
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    A ja tez sobie policzylam, ze jak osiagne wage 82.5 kg to bede miala BMI ponizej 30 i bede miala juz "tylko" nadwage! Tez sie nie moge doczekac.

    Ty sie wazysz w nastepny czawartek Pimbolinko, tak? Jestem pewna, ze wtedy na wadze bedzie ponizej 114 kg. I tego wlasnie zycze z calego serducha!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  3. #503
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    ech, ja nie moge się doczekać, aż zejdę z otyłosci do nadwagi - jeszcze 1,5 kg, ae to w przyszłym roku, lekarka zabroniła się na razie odchudzać

  4. #504
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja jestem debilem. Waże sie codziennie ale mam obsesję i codziennie na ta wage wchodze. Jak tylko lekko ide w góre to wiem, ze musze sie bardziej pilnować. To jest dobre w moim przypadku, znam siebie iw iem,z e musze sie pilnowac

  5. #505
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Ale ja tez mam wagowa obsesje i waze sie codziennie, a czasami nawet dwa razy. Rano jak sie obudze i po pracy czasem. Ale zawsze biore pod uwage ta poranna wage, a wieczorkiem to robie bardziej dla sprawdzenia jak zachwouje sie moj organizm. I Agula - brzydulaona tez sie wazy codziennie. I ja wcale nie uwazam ze to jest zle, bo mnie nawet 100 g w dol motywuje pozytywnie. :P
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  6. #506
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokładnie. Mnie 100g w dół motywuje, a 100g w górę daje sygnał, ze musze uważac.

  7. #507
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Ale się dziewczynki rozpisałyscie!! No No!

    Kurcze Laska za co Cię kopać? Tyle zajęć i na wszystko znajdujesz czas...!! A ja? Leń śmiedzący jestem! Marudzę jak wracam z pracy, że jestem zmęczona... psychicznie i owszem można się zmęczyć... ale fizycznie? Raczej mało realne od siedzenia 8h przed kompem (z przerwami na papu i papieroski )
    A Ty i Aqua i siłownia! Nie wspomne już o pracy i uczelni

    Tak Iwonka ma racje - ja też jestem maniaczką ważenia!
    No ale jak już gdzieś wspomniałam trzeba mieć jakieś swoje "zboczenia"
    Chociaż ja na wagę wchodzę jedynie rano

    Jak schudnę do 72 kg to moje BMI będzie wynosiło 24,91 więc wkroczę w prawidłową wagę - chociaż jak na mój gust to i tak jeszcze będzie nadwaga

  8. #508
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez sie waze codziennie, chyba z przyzwyczajenia bo nie za biore na serio bardzo codziennie wahania ... najbardziej obiektywne sa tygodniowe wazenia

  9. #509
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja właśnie wróciłam z kina Byłam na "ratatuj" było rewelacyjnie! Oparłam się popcornowi co jest moją wielka miłością!!! Napisałam pół strony ale jestem tak szczęśliwa ze teraz to napisze łatwą ręką.

    verseau ja ważę się raz na dwa tygodnie ale jakbym miała wagę na mieszkaniu to bym się codziennie ważyła

    brzydulko ja mowie otwarcie nie chwalcie mnie bo się poddam!!!!!! Jak ja Ci zazdroszczę tej Twojej wagi ojojoj

    Agatkowa na pewno zejdziesz już niedługo

    Ivonko ja tez mam taką nadzieje, chociaż staram się nie nastawiać żeby sie nie rozczarować.

    Puchaciadziękuje Ci bardzo za gratulacje! I do roboty ja tez miałam ciężkie chwile w swoim odchudzaniu ale już ich nie ma.

    Dobra lecę na aqua itd i jeszcze dzisiaj jest spotkanie w z Polowka znajomymi także znowu będę siedziała do późnej nocy. Ale przynajmniej sobie nagotowałam

    całuski do jutra!

  10. #510
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak sobie teraz policzyłam:

    (21,2/70)*100=30,28

    czyli za mną 30% wagi do zrzuceni!

    dobranoc :P

Strona 51 z 91 PierwszyPierwszy ... 41 49 50 51 52 53 61 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •