Kiedys chodziłam na aerobik w wodzie i po prostu było super. Z wody wychodziłam spocona
Kiedys chodziłam na aerobik w wodzie i po prostu było super. Z wody wychodziłam spocona
Muffelku ja tutaj chce wspomnieć o Twoim przepisiku
dzisiaj Połówek jadł u mnie i zdecydowałam że wyprobuje na nim Twój przepis Ja nie probowałam bo w piątki nie jadam mięsa.
Ale zrobiłam tak:
pierś z kurczaka kroimy w paseczki, sole, pieprze, zioluje, czosnkuje i odstawiam do lodówki w jogurcie naturalnym bo wtedy kurczaczek nabiera delikatności potem obtoczyłam w sezamie i smażyła wspaniały zapach! Polówek mówił ze wspaniały smak był zachwycony.
No i kroje ogórki, pomidorki, rzodkiewkę, sałatę, groszek, kukurydzę dorzucam do tego kurczaczki, dodaje sosu oliwa z oliwek + woda + zioła do sałatek + czosnek + sok z cytryny. Skropiłam sałatę i starłam dla ozdoby ser żółty!
Daniel jadł aż mu się uszy trzęsły a prawdziwym hitem okazał się ten kurczak w sezamie!!!!
I teraz moje pytanie Muffelku czy to jest danie do I fazy czy do II Montiego ?
Od razu mówię ze ja sobie zjadłam sałatę tylko bez dodatków z tuńczykiem tez bylo pysznie
A teraz co zrobiłam na kolacje
Pieczarki duszone + cebulka duszona + papryka podduszona + szynka + kostki sera żółtego + groszek + kukurydza
Ja jadłam bez mięsa i groszku i kukurydzy!
Dziękuje Ci bardzo za te przepisiki
A ja dzisiaj już odpoczywam, tzn. tylko pisze magisterkę ile dam rady mam nadzieje ze trochę napisze.
A teraz postanowienie:
Od jutra zwalniam, rezygnuje z więcej niż jednych zajęć dziennie, czyli jeśli jest aerobik nie idę już na siłownie. I mniej już będę biegała obiecuje. A więcej będę pisała!
Cieszę się, że w końcu postanowiłaś trochę zwolnić
Przyda Ci się troszkę odpoczynku
Ten kurczak brzmi bardzo apetycznie - dobrze, że nie jestem głodna bo by mi zaraz slinka ciekła
Miłego odpoczynku w weekend! (pamiętaj - obiecałaś sie nie przemęczać! - będziemy Cię pilnować)
będę tylko pisać obiecuje!!!
No ja myślę!
Pozwalam jeszcze jeść, spać i przytulać się do połówka
O kurcze...kurczak w sezamie?? Chyba nie będe wchodzić wieczorami głodna na forum bo oślinię klawiaturę :P
Hmm..kolacja też brzmi pyszniaście.....Chyba jutro to zrobię
Wow , jak super brzmi ten przepis na kurczaka, ale niestety z sezamem to II faza.
A ja znalazłam w sieci przepis na coś a la nutella..z cieciorki Jutro zrobię, i jak będzie dobre, to ci podam.
Chodzi za mną ciasto...
tak tez myślałam ale kiedyś na pewno wyprobuje ten przepis bo chciałabym korzystać z zasad Montiego przez cale życie! Myślę ze jest to najlepszy sposób na dobre jedzonko i utrzymanie wagi.
A co do przepisików to jak wyprobuje coś dobrego na pewno się podzielę
Ja od poniedziałku wracam na trzy tygodnie na moje warzywa, z jednej strony bardzo się ciesze a z drugiej już mi się tęskni za Montim, jednak myślę ze lekarze wiedza co mówią.
Ja wstałam dzisiaj po 8 i siadam do pisania, bo wczoraj padłam ze zmęczenia i nic nie napisałam.
A dlaczego każą ci przejść na owoce i warzywa?
Można tak łączyć Montiego z innymi dietami? Wiem,że on nie poleca łączenia niskokalorycznej ze swoją, ale jak jest z innymi to nie wiem.
Przepis na nutellę u mnie.... ale jakoś nieszczególny
Miłego dnia, co dzisiaj masz w planie?
każą mi przejść z powodu otłuszczonej wątroby, jak byłam na warzywkach wyniki były lepsze, teraz początkowo trochę się ruszyły, ale stoją, a to muszę załatwić szybciej niż schudnąć.
I wiem że dieta owocowo-warzywna jest przejściowa , organizm ludzki jest tak mądry że gdy nie dostarczasz mu białka zjada białko z organizmu zaczynając właśnie od chorych komórek. A dodatkowo oczyszczę organizm. myślę że będzie dobrze, dam rade już przeszłam przez to
A Monti jest dobry właśnie do wychodzenia z diet niskokalorycznych. Tak przynajmniej mówi dietetyczka.
Ja dzisiaj powinnam pisać ale jakoś nie wychodzi
Zakładki