KOOOOONNNNNIEEEECCCCC![]()
Koniec tego męczącego tygodnia....BoshePrzez cały tydzień wychodziłąm z domu po 6 a wracałam po 20...a później jeszcze nauka,bo miałam w tym tygodnia 3 wielkie koła
(Wiem,ze 1 zaliczylam...z reszty nie mam poki co wynikow)
Nie mialam nawet czasu by tutaj wejsc
Ale teraz zapowiada sie luzniejszy okres...
Kochane....otóż nie prowadziłam całkowitej głodówki..Ale dzisiaj stanęłam na wagę i tam 87,2 kgTzn.że schudłam HiHi...moze to od tego zabiegania ..poza tym jeszcze 2 razy w tyg aerobik robi swoje
Czuje po sobie,ze mam juz lepsza kondycje
Dzisiaj odpoczywam...zaraz chyba ide sobie pocwiczyc,bo ostatnio kupilam plyte z cwiczeniami AEROPLATES (jest to połączenie aerobiku z pilatesem)...A wieczorkiem moze na rower
Milego dnia
Zakładki