No, suwaczek już aktualny, cieszę się, bo po 14 tygodniach, (taką mam nadzieję) dnia 10 lipca osiągnę pierwszy cel.....
będę miała 7 z przodu...
no.... chyba, że nic nie schudnę przez te dwa tygodnie od 26 czerwca do 10 lipca... ale to nie możliwe, bo walczę, staram się.... czasem też wpadki mam