jak to po co?? by ludzie traktowali Cie na rowni z soba.. a nie dyskryminowali za to ze jestes troszke wieksza.. bys nie czula sie jak ktos gorszy.. bys nie izolowala sie czujac niechec spoleczenstwa.. by być szczeliwsza, zdrowsza.. i nie upokarzana przez tych ktorzy maja zly humor i najlepiej wyzyc sie na tej grubszej.. podczas gdy innej osobie.. nawet nie lepszej sie nadskakuje tylko dlatego ze wazy te xx kg mniej..

ja sie odvchudzam bo od kad przytylam czuje sie obywatel 2-giej kategoii.. a nie jestem nim.. jest mnustwo powodow.. emeny.. przeczekaj to.. przetrwaj.. tylko o to Cie prosze.. ja tez juz nie mialam motywacji.. czekalam przez te ostatnie 2 miesiace.. ale juz bez entuzjajzmnu.. wreszcie wrocil.. Do Ciebie tez wroci.. tylko prosze Cie przeczekaj ten nastroj.. nie poddawaj sie.. bo co?/ zostawisz nas wszystkie?? pewnego dnia bedziemy szczuple.. i wtedy patrzac wstecz.. bedziemy wiedzialy ze bylo warto..