hej!!!
mam 26 lat, 164 cm wzrostu od 29 stycznia bylam na diecie. Wazylam 86 kg i udalo mi sie schudnac 7 kg.Stracilam 7 cm w biodrach. Niestety nadeszly swieta i zawalialm diete.Pryztylam 1,5 kg, ale nie bede zmieniac suwaczka. bo ten nadprogramowy 1,5 kg to tylko pzyejsciowe. Dlatego postanowilam odciac to co bylo i skoncentrowac sie na tym co jest. Czyli zaczynam od poczatku.
Na poczatek chce wrocic na diete 1000 kcal - przez 2 tygodnie, a potem na 1200 kcal. Chodze regularnie na silownie. W dniach w ktorych cwicze zazywam L karnityne.
Poniewaz w sweta zaszalam na maksa ( wystarczylo mi pryed oczami pomachac kiebasa i od razu sie na nia skusialam. placki, torty, czekolada.saltki)- dzisiejszy dzien potraktuje jako oczyszczenie, tj. woda+soki+jablka- taki dzien glodowki. A od jutra 1000 kcal.
mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac, tak jak czynilyscie to wczesniej
pozdrawiam Was serdecznie!!!!!!!!!
Zakładki