Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

Witaj Tamarku! No ciekawa jestem bardzo tego snu. A z tickerkami nie wiem, co jest bo moich też nie ma. Przesyłam buziaki i zyczę dużo zdrówka!!!

SEN O PLACKACH :P

No więc... Śniło mi się,że byłam z Odgrzewanym i wogóle..Szliśmy sobie za rękę,łaskotliśmy sie czy co...No i szliśmy tkaim jakby parkiem..I patrzymy,a tu Parkowy siedzi na ławce..A my z Odgrzewanym szliśmy tacy radośni i wogóle...A ja byłam wredna i tylko spojrzałam na parkowego z taką jakby hmm..satysfakcją,oczami mówiącymi :"mogłeś mnie mieć,widzisz?Popatrz co straciłeś".... No a potem nagle szliśmy gdzieś i Patrzę a tu parkowy leży na ziemi...Taki...hmm..Załamny i wogóle..I sen się skońćzył tym,ze..podałam rękę parkowemu i pomagłam wstać...A odgrzewanwego olałam...

Dziwne to było...

Wróciłam z zakupów Kupiłam sobie topik i stanik:P Taki łądny biały w czarne serduszka:P

Oj Martusi się placki śnią
Mnie się dzisiaj nic nie śniło... dobrze, że udało mi się zasnąć z tym helikopterem w głowie

Ja też byłam na zakupach - kupiłam kurtkę i dwa sweterki

Właśnie zjadłam obiadek i siedzę z pełnym brzuszkiem

hmm co te sny mogły znaczyć?
olewasz ich obu?
raz jednego, raz drugiego?
oj Martusiu Martusi

no no wiesz tamarku od snow sie zaczyna :P potem mozna niezlej schizy dostac
wiem to po sobie-dziekiBogu juz sie wyleczylam z takiego jednego co mnie w snach nawiedzal z rok

tez by sie przydalo mi na jakies zakupki skoczyc ale kasy brak

Moja przyjaciółka stwierdziła,że ten sen oznacza,że chcę za pomocą odgrzewanego zdobyć parkowego.Tzn wzbudzic zazdrość w parkowytm,przez bycie z odgrzewanym..Matko :P Ta to ma wyobraźnię:P

hmm może ona ma racje
może podświadomie jesteś famme fatal

A mnie się wydaje że chcesz za pomocą parkowego utrzeć nosa odgrzewanemu
Wiesz jest takie powiedzenie... stara miłość nie rdzewieje - może coś w tym jest
No i pisałaś, że motylki fruwały jak byłaś z odgrzewanym

Anne HAHA Moze

Aguś Hmm..Może Ehh..:P

Dobra,skończmy ten temat:P

Już rzygam biologią i matmą na dziś...Ale musze do niej wrócić... To pa=(

rzyganie biologią rozumiem.. fizjologicznie że tak powiem wykonalne
ale matmą?

umiesz juz wszystko o białkach?
bo przepytamy