Wątek: Tamarkowe jojo ;(( nowa fotka-357 ;)

Tamarek, wracaj! inaczej już nigdy nie będę jadła "jabłkowego mixa tamarka"!!!

Hej Kochanienka, co to znaczy "moze jutro wpadne"... ja sie pytam...

Czekam na to wpadniecie i to bez MOZE... Bo Ty chyba pamietasz, ze ja jutro jade do Wroclawia... bede tam caly weekend do niedzieli... I ja dobrze pamietam, ze to niedaleko do Ciebie...

Tamarku, czekam Slonce na Ciebie! Dzisiaj jest nowy piekny dzien! :P

normalnie mnie wkurzyłaś, lasko co to za gadki???????!!??!?!?!?!?!?!?!? nawet ja siedze na forum i sie odchudzam[ mimo że waga nie spada ], a ty mi nie gadaj o dołach, tylko szybko wracaj!!!! nie pogodzisz sie, bo zaraz ci skopie tyłek wyrzuc z siebie głupie mysli i wracaj


czekam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

TY chyba zapomniałaś że wszystkie Marty to silne baby..... Chyba nie chcesz tego podważać, hę...

Misiaku przecież dasz radę - chwila przerwy - i znów zdrowe żarełko - zrób to dla siebie, dla zdrowia a nie dla innych (no może troszkę dla nas ).

Już o tym gdzieś pisałam, ale się powtórzę...

Pomyśl logicznie:
1 zrobisz to raz i więcej nie będziesz musiała, trzeba będzie się delikatnie tylko pilnować
2 wszystkie grubaski marzą o tym, żeby być szczupłymi laskami (Tobie już niedużo zostało) - przecież marzenia są po to żeby je realizować, tak Więc dlaczego potrafimy się pilnie uczyć, kończyć szkoły, wygrywać konkursy itp, a schudnąć jest ciężko Trzeba sobie uświadomić, że to marzenie wymaga jedynie naszej silnej woli i konsekwencji w dążeniu do celu..... TY TO MASZ - pokazałaś to już nam - więc nie porzucaj tak tego...... Jesteś naszym bohaterem.....

Jeśli nie chcesz dietkować to chociaż odwiedzaj nas niedietkowo - bo my się o CIebie martwimy........ BARDZO...........

No i czekamy na wpis........ BUZIIII

Tamarku, nie uciekaj, Słoneczko!
Zobacz, ja też nie chudnę.. mam ciągłe napady wilczego głodu

Martuś kochanie wracaj
Zwiałaś z forum i już zaczynam nawalać dietkowo!!! Jesteś moim motorkiem... nie uciekaj... :*

Wracaj..... pokaz co to baba z jajami

Masz ogórka na zachętę

a jak ona już nie wróci...?

tamarku pokazuj się tu raz dwa!

Jezu...WRACAM!!!!!
Wcozraj byłam na imprezie:P
Nie mam czasu teraz pisać,ale napiszę tylko co mi śniło...Koszmar normlanie!!!!
Wlazłam na wagę i ona pokazywała 80 kg..a potem tak wskazówka szła masakrycznie szybko w górę,doszła do 100 i waga eksplodowała!!!
A potem weszłam na forum i u kogoś był taki temat: "Chce być chyda.Nie chcę żreć jak tamarek;( "
...........
Idę se uczyć.