-
Witam
No i mamy weekend ;) Dłuuugo na niego czekałam ;) ale jednak nadszedł! :D:D:D
Najpierw jedzenie bo własnie skoczyłam obiado-kolacje gigant i nic już pewnie dziś nie ruszę;)
Kawa z mlekiem+fitness
serek piątnica light+3 wasy
Potem poszłam na urodziny koleżanki i tam ;)
cappucino :roll: 1 brzoskwinia, szklanka soku z czarnej porzeczki
Jogurt jogobella light
miska (350g) bigosu
Dziś kaorycznie ponad tysiąc ale chyba jakoś to przeżyję :roll:
Odebrałam swój nowy dowód osobisty, zrobiłam małe zakupy ;) teraz mnie czeka ogarnięcie chałupy ;)
Iwonko moje rozstępy są tak stare, że teraz już nic im nie pomoże chyba... znaczy sie one juz są białe i w sumie skóra jest gładka.
Ale jednak jest ich sporo - zniknać nie znikną i nie sądzę bym mogła jeszcze coś uczynić by były mniej widoczne.
Ano wynik imponujący ;) Sama się podziwiam za wytrwałość ;)
Mam sporo sprzątania, więc czas powinien szybko zlecieć ;)
Poza tym pewnie Robal dziś zadzwoni, w TV jest "Tylko mnie kochaj" więc zawiesze oko ;)
Basieńko dziękuje bardzo :* wiesz, że gdyby nie Wy to z pewnością już dawno bym sie poddała.
Skierka dziękuję :* mam nadzieje, że i Ty niebawem będziesz się cieszyć takim sukcesem ;)
malmazja - dziękuje bardzo :) i oczywiście witam w mych skromnych progach ;)
-
Mycha, nie wiem czy zdazymy sie spiknac jeszcze zanim "zacznisz byc zajeta" :mrgreen: Bo ja znikam dzisiaj na caly wieczor a jutro znowu bede na forum wieczorkiem. Tak wiec zycze Ci milusinskiego weekendu pelnego wspanialych doznan... hmmm...
Czekam na poniedzialkowe wiesci, bo pewnie wczesniej nie bedzie jak...
Ucaluj Robala! :P
-
haha...ja tam na każdy weekend czekam z utęsknieniem :lol:
no ale w ten twój Robal przylatuje więc nie ma się co dziwić.
hmm...miłego weekendu :twisted: :lol: :wink:
-
Po pierwsze to gratuluje 25 kg :) w nagrode mizi mizi mizi ;) a teraz wpadam szybko zyczyc Ci milego najmilszego i jakze sportowego weekendu i wogole :D mrrr :D mizi mizi mizi ;) buzka :*
-
Dwa razy mi się wysłał post :D
-
Witam sobotnio ;)
To moja wyczekiwana sobota od dawien dawna :):):)
Robal siedzi już w samolocie - nie zaspał na lotnisko, samolot wystartował (tak przypuszczam, bo by sie odezwał gdyby nie odleciał) w Łodzi powinien być przed 11.
Ja dziś nawet trochę pospałam ;) Właśnie pije poranną kawę i wcinam mojego ostatniego batonika :)
Zaraz mnie czeka sprzątanie i poranek piękności ;) Już kawe na peeling zalałam :D
Z wagowych wieści znów troche w dól ;) Dziś widziałam równiutkie 73 :)
Polubiłam swoją nową wagę :D i już się nawet nie waha ;) - porównałam na starej a tam 71-71,5.
Wypijam kawę i biore się do roboty ;)
Miłego weekendu :*
Iwonko - dziękuję bardzo ;) jakoś postaram się wskoczyć na forum ;) wiesz Robal to straszny spioch jest, więc może jutro rano? ;)
Wampirku ja tez na każdy tak czekam, ale na ten szczególnie :)
Tygrysie :) no na brak ruchu w ten weekend chyba nie będę mogła narzekać :D:D::D
-
-
no to w końcu sobota :D życzę Ci wspaniałych chwil i dużo dużo dużo radości, miłości i szczęścia :):) mam nadzieję, że Twój Robal nie jest zaciętym fanem piłki nożnej... bo przecież dziś mecz i może Robal sobie o tym przypomni... :wink: żarcik... bawcie się dobrze :):)
-
Agusiu - wspaniałego weekendu!
-
no to super, ze jest już 73kg :D
Też tak chcę :twisted: :lol:
miłego wieczorku :wink: