Wersja do druku
To jak juz siedzisz w pierzynce to ja Cie mizi mizi miz :D mrrrrr :D nadraaabiam :P ale teraz pewnie nei bede CI wkrotce potrzebna ;) hehu :D ale ale i tak sluze :D moge gotowac Wam a w tym czasie bedziecie zaleglosci nadrabiac ;) :D mrrr :D mizi mizi mizi mizi :)
a tam...wiele dziewczyn skarży się że ba taaakie rozstępy a co si okazuje. Że to bujda na resorach :lol: :lol: Także nie przesadzaj. Już cię widzę w bikini na wakacjach :lol: :twisted:
miłego wieczorku :wink:
Agusia, to z zimna tak cię biezre na słodycze :) i z radości :)
Życzę Ci, żeby dzisiejszy dzień szybko minął. :D Bo wiadomo, że jak się bardzo na coś czeka, to czas wlecze się niemiłosiernie.
Trzymaj się! :D
Witam piątkowo :)
Tak tak to już piątek - hurra!! :)
Wiadomość najważniejsza - waga drgnęła - dziś 73,4 :) oczywiście nie była bym soba gdybym nie sprawdziła jak na starej jest... a tam 71,5 a raz nawet 71 !!!
Gdybym słuchała tylko starej to bym miała II etap za sobą ;) ale ja sie jeszcze troszkę pomęczę w tym II etapie ;)
Doszłam do wniosku że różnica między starą a nową wagą wynosi chyba 2 kg a nie 1,5 ;)
Ale przecież nie będę się sprzeczać o 0,5 kg ;)
No i słuchajcie - dziś świętuje 25 kg na minusie!!!
Pimbolinka no właśnie ;) cały czas powtarzam że masz za dużo zajęć na głowie!
Tygrysie kochany wczoraj padłam jak niemowlak - o 22.30 to juz ostro spałam.
Jakaś taka zmęczona byłam ;)
Będziesz nam gotować? ooo no proszę! Tylko nie wiem czy będziemy mieli czas jeść :roll:
Wampirku niestety to nie ściema z tymi rozstępami... taka już moja uroda, że powstało ich bardzo dużo jak byłam nastolatką... wszystkie są stare... ale to nie znaczy, że ich nie widać :roll: :( Koleżanki po urodzeniu dzieci maja mniej niz ja :roll:
Basiu chyba z zimna... ciągle mi zimno... organizm chyba chce znów swój tłuszczyk żeby mu było ciepło :roll: ale niech spada - tłuszczyku mieć będzie coraz mniej!!
Fruktelko ten dzisiejszy to chyba zleci nawet ;) W pracy sporo roboty więc nie będzie czasu się obijać ;) A potem muszę iść odebrać dowód (w końcu się doczekałam terminu) jakieś zakupy, sprzątanie... i pewnie wpadne jeszcze na 100 innych pomysłów ;)
Miłego dnia laseczki - to juz prawie weekend :)
brzydula coraz częściej przekonuje sie ze jesteśmy bardzo podobne bo...
ja mam rozstępy, na brzuchu, po bokach, na piersiach, na ramionach, na tyłku i pod kolanami na udach tez!!!!
Ja miałam rozstępy już w podstawówce! :(
pozdrawiam piatkowo i ciesze sie Twoja jutrzejsza wielka radością :)
Agulko Kochana, a powiedz mi czy ty cos stosujesz na te rozstepy? Jakies kremy, balsamy? Ja wiem, ze nie mozna sie ich pozbyc calkowicie, ale mozna zlikwidowac choc troszke… Ja mam na boczkach i pod kolanami wlasnie, od 2-3 miesiecy staram sie uzywac kremu na rozstepy dosc regularnie i juz zauwazylam postepy… rozstepy sa mniej widoczne. Myslalas kiedys o tym?
Aaaaaa Kochanienka, jestes boska! Waga leci w dol! No wspaniale! Gratuluje! :P :D No i -25 kg… coz, bardzo imponujacy wynik! Jestem z Ciebie dumna! :D
No a jakie plany na wieczor? Wymyslilas cos aby Ci sie nie dluzylo?
Hip, hip, hurrrrrrrrrrrrrraaaaa!!!!!!!
BRAWO AGUSIU!!!!!!!!!!!! GRATULACJE !!!
ogromne gratulacje :!: :!: :!: -25 kg to wspaniały wynik :!: :!: :!:
http://www.pocztakwiatowa.pl/img/pic...955599_264.jpg
wow 25 kilo
gratulacje :)