chudzielcu widze, że zakupy udane były :lol:
miłej soboty :wink:
Wersja do druku
chudzielcu widze, że zakupy udane były :lol:
miłej soboty :wink:
Szczęśliwego Nowego Roku!
http://www.luckyoliver.com/photos/de...08-3978589.jpg
Szczęśliwego Nowego roku!:D
http://blog.sajithm.com/wp-content/u...ppyNewYear.jpg
Witaj Agus!
Widze, ze swieta udane! Jak sie ciesze... Sylwester tez zapowiada sie w milym towarzystwie!
Ty sie nic dietka nie przejmuj, bo mi ta sie paszcza nie zamykala przez cale swieta, a w nocy zwijalam sie z bolu, tak mi sie zoladek buntowal!!! Wynik??? 1.8 kg na plusie!!! :evil: Nie jest tak zle, myslalam, ze bedzie gorzej po 10 dniach obzarstwa! :wink:
No, no, widze, ze zakupy udane... Fajnie, ze jestes zadowolona, zawsze to cos innego niz u nas. Po przyjezdzie musisz sie konecznie pochwalic!!! No a rozmiar 14 to nasz 42! Chudzielec z Ciebie, ze hej!!!
A teraz dla Ciebie Agusiu na ten Nowy Rok:
http://images31.fotosik.pl/93/486d09041139b1fa.jpg
42?? Aga,Ty CHUDA DUPO!:D
:D:D:D
Ciekawe jak tam u Ciebie :mrgreen: :D
Już niedługo wracasz!;D
Szczęśliwego Nowego Roku !!!!! Aguś :) mrrrr:) mizi mizi mizi :)
Wspaniałego nadchodzącego roku, samych sukcesów i pięknych momentów każdego dnia!
Witam w 2008 roczku :twisted:
miłego wtorku życzę :wink: :lol:
Buuuuuuuuuuuuuuu....................., a czemu Agulka do siebie nie zagladnela???
Czekam na newsy w sobote! Trzymaj sie Slonce! Szczesliwej podrozy do domciu! :D
Czas napsac i cos u siebie ;)
Dieta - nadal brak i ten stan ne zmieni sie do soboty ;)
Teraz juz moge zrobic podsumowanie zakupowe bo kasiory juz prawie nie mam a Robala tez juz oskubalam :D:D (to tak w ramach prezentu gwiazdkowego)
A wiec tak:
2 kurtki (wiosenno-jesienno-lekkozimowe) jedna jasna i jedna czarna ;)
3 pary jeansów i jedne czarne spodnie.
2 bluzy, 3 bluzkii chyba z 15 bluzeczek - takich na lato ;)
piżamka :D:D:D
3 pary butów w tym jedne balerinki (sama sie zastanawiam jak w tym mozna chodzic?!) jedne adidasy i jedne takie czarne półbuty do biegania po miescie.
2 torebki i jeszcze mam w planach jedna - Robal obiecal ze mi kupi :D:D:D
Kupilam tez sporo ciuszków dla siostrzenicy - kolor dominujący - róż :)
Kupilam tez kosmetyki firmy PALMERS (na rozstępy) jeszcze przed wyjazdem oglądałam program na TVN STYLE w który (chyba?!) 100 kobiet testowało kosmetyki na rozstępy i wiekszość z nich uznala wlasnie ten kosmetyk za najlepszy.
Zobaczymy ;) U nas w slepach tego nie widzialam, na allegro znalazlam u 1 osoby i balsam kosztowal ok 70 zł - tu kupilam balsamy po 5 funtów i krem chyba za 5.50
Powoli zaczynam sie pakowac - nie powinnam miec nadbagazu bo żarcie ktore tu wiozlam jest cięższe od ubrań ale ciuchy zajmuja wiecej miejsca - jakos sie upchne ;)
A odnośnie rozmiaru to z tym u mnie strsznie dziwnie. Spodnie kupowalam w rozmiarze 14, jedne 16. Kurtki - jedna 14 a druga 18! a bluzki 16-18. Jestem jakas niefroremna.
Dobra zmykam sie umyc bo jeszcze nie wyszlam z wyrka ;)
Koejny raz odezwe sie jak juz będę w Łodzi ;)
Trzymajcie kciuki za mój powrót do diety :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Buziaki!!!!