-
Czesc laseczki :)
Melduje że żyje i niestety tyje... :D
Coś mi nie wychodzi zachowanie umiaru... jem strasznie nieregularnie :)
Net Robalowi coś szwankuje więc nie zaglądam tu zbyt często ;) ale to nie znaczy że o Was zapomniałam ;)
Teraz w anglii jest sporo wyprzedazy więc biegam po centrach handlowych ;)
Kupiłam sobie spodnie, bluzkę i torebkę a mam jescze w planach inne zakupy :)
Może uda mi się Was poodwiedzać :)
-
Własnie ziś gadli w dzienniku o tych wyprzedażach teraz w Anglii.. :mrgreen: :D
Trzymaj się i wracaj do nas!:*
-
Hej!
Odpoczynku fajnego Ci życzę! A z wyprzedaży korzystaj, ile się da. Wostatniej Super Linii zwróciłam uwagę na piękne sukienki Marks & Spencer. Wkurzyłam się jednak, bo wychodzi na to, że sklepy tej sieci są tylko w Warszawie. Ale w Anglii to pewnie jest ich wiecej, bo to chyba angielska sieć. Tak więc zazdroszczę Ci tego biegania po sklepach. Jak będziesz miała okazję,to zajrzyj do tego sklepu. Bardzo fajne rzeczy.
Pozdrawiam!
-
Buziaki :* :D
ak tam wyprzedaże?:D
-
Siemanko laseczki!
Udało mi się ponadrabiać zaległości na forum więc mam czas napisać też coś u siebie ;)
Robal w pracy więc dopadłam laptopa ;)
O diecie pisać nie będę bo jej nie ma - z dietetycznych rzczy jakie trafiają do mojej paszyczy to surówki, warzywa i ... cola light :D:D:D:D
A co ?! Raz się żyje!
yprzedaże... hmmm... temat rzeka! :)
Faktycznie można tu kupić tanio sporo rzeczy ;) ale takie przecenione to głównie tel letnie! ;)
Kupiłam sobie kurtkę - taka czarna jesienno-zimowa - była przeceniona z 40 na 20 funtów ;)
Kupiłam też torebkę, mam w planach jeszcze jedną - nawet już sobie upatrzyłam ;)
Kupiłam 2 pary jeansów (rozmiar 14!) jedne jasne i jedne ciemne ;)
Kupiłam chyba z 10 bluzek - takich na lato - na tych wyprzedażach kosztowały po 2-5 funtów ;)
Oczywiscie to jeszcze nie koniec latania po sklepach ;)
Chcę kupić jeszcze jakąś białą kurtkę, jeszcze trochę bluzek, myślę o czarnych wyjściowych spodniach i o wcześniej wspomnianej torebce ;)
Fruktelo byłam w spenserze (10 minut spacerkiem od domu) kupiłam tak kilka buzeczek - faktycznie dość fajne ciuszki ;) ale nic mnie jakoś specjalnie nie rzuciło na kolana ;) większość rzeczy w tym sklepie to raczej ciuchy dla mojej mamy ;)
Wiecie co - tu jest masa fajnych ciuchów - ale męskich!!!!
Faceci tu się mogą super ubrać!
Dziś Robala imieniny - prezent przywiozłam z Polski ;)
A jak tam Wasze plany na sylwestra? My raczej będziemy siedzieć w domu (tu mieszka 6 osób, ja jestem siódma i jeszcze na święta przyjechała siostra jednego kolesia więc jest nas ósemka) pewnie jeszcze wpadnie pare osób ;)
Będę witać nowy rok godzinkę później niż Wy ;)
Zmykam - mama weszła na gg (nauczyłam ją obsługiwać!?) więc sobie z nią chwilkę popisze! ;)
Odezwę się jakoś po weekendzie - może w ponidziałek jak Robal pójdzie do pracy ;)))
Buziaki!!!!
-
Łooooo :D:D
To sobie kupiłaś pół szafy ciuszków.
Spodnie 14ście...oj ty chudzielcu :P:D:D:D
Baw się tam ładnie a co ! :D
-
Spodnei 14?????!!!!
I ty coś mówisz o odchudzanu? po co ci odchudzanie, jak włazisz w takie małe spodnie?
Miłego weekendu z Robalem :)
I najlepsze życzenia dla niego z okazji urodzin!
-
Spodnie 14 to na polskie to jaki to rozmair?:P
-
No no szalenstwo zakupowe :D ostatnio w radiu wlasnie mowili ze sie w angli zaczely wyprzedaze i nawet do 80 % ceny w dol :D :D :D heh :) no wlasnie 14 to jaki rozm,iar na polskie Chudzielcu ;) mrrrrrrau mizi mizi :*
-
No popatrz...a mnie się wydawało, że Maks & Spencer to głownie młodzieżowy jest sklep :lol:
Fajnie, że korzystasz z wyprzedaży. U nas też się jakieś zaczęły, ale wstrzymam się z kupowaniem, aż ta świąteczna opuchlizna ze mnie zejdzie. A że zejdzie, to ja jestem pewna!Przynajmniej pewna w tym momencie
pozdrowienia! :lol: