Agula, ciagnie Cie na slodkie i na zarelko bo @ sie zbliza niestety.... Tak wiec po czesci Cie rozumiem... ale, ale... nie pozwole na to abys po tak dlugiej dietce teraz wszystko zaprzepascila objadaniem sie! JA rozumiem chwilowe odstepstwa od dietki to ruch w pracy i zamieszanie.... Aga, wierze w Ciebie i wiem, ze masz w sobie mnostwo sily i motywacji do dalszej walki....
Bede trula, bede tu pisala codziennie do skutku... Nie ma sie co wstydzic, tylko zbieraj doopcie w troki i do roboty! Juz nawet jedz to swoje danio i te batoniki fitnessowe, ale blagam lapki precz od wszelkich czekolad!!!
Buziolki Sloce, zycze sily i wytrwalosci na nastepny tydzien! I zagladaj tutaj, chocby na 5 minut dziennie, bo wiesz, ze bez tego dietka lezy i kwiczy...
Trzymaj sie Agulko! :P
Zakładki