Strona 267 z 348 PierwszyPierwszy ... 167 217 257 265 266 267 268 269 277 317 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,661 do 2,670 z 3477

Wątek: "Piękna" walczy o szósteczki !!! :)))))

  1. #2661
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Agula, ciagnie Cie na slodkie i na zarelko bo @ sie zbliza niestety.... Tak wiec po czesci Cie rozumiem... ale, ale... nie pozwole na to abys po tak dlugiej dietce teraz wszystko zaprzepascila objadaniem sie! JA rozumiem chwilowe odstepstwa od dietki to ruch w pracy i zamieszanie.... Aga, wierze w Ciebie i wiem, ze masz w sobie mnostwo sily i motywacji do dalszej walki....

    Bede trula, bede tu pisala codziennie do skutku... Nie ma sie co wstydzic, tylko zbieraj doopcie w troki i do roboty! Juz nawet jedz to swoje danio i te batoniki fitnessowe, ale blagam lapki precz od wszelkich czekolad!!!

    Buziolki Sloce, zycze sily i wytrwalosci na nastepny tydzien! I zagladaj tutaj, chocby na 5 minut dziennie, bo wiesz, ze bez tego dietka lezy i kwiczy...

    Trzymaj sie Agulko! :P
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  2. #2662
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Siemano laseczki

    No miło mi dziewczynki, że nadal we mnie wierzycie ja w sumie też jeszcze trochę w siebie wierzę i wcale nie mam zamiaru zupełnie odpuszczać... wkurza mnie jedynie to, że potrafie się zabrać do diety, kilka dni ładnie dietkować i co?! i coś pęka dodam, że nie jest to wina głodu (ja wcale się na diecie nie głodzę więc zwiększenie liczby kalorii nic tu nie pomoże) w sumie to przegrywam ze słodyczami jedynie... bo z innymi "zakazanymi" produktami nie mam absolutnie żadnego problemu...

    Dziś wstałam rano... zabrałam się za sprzątanie... w końcu łazienka wygląda tak jak wyglądać powinna
    Na śniadanie były miska płatków fitness z mlekiem i oczywiście kawusia Razem wyszło ciut ponad 300 kcal - nawet dodałam do dzienniczka... może to coś pomoże... bo ostatnio jakoś nic tam nie wpisywałam
    Oczywiście przyniosłam na weekend prace domową więc zaraz zabiore się za faktury - na szczęście duzo tego nie jest więc przed obiadem powinnam skończyć
    A na obiad gołąbek z dużą ilością kapusty+ 2 ziemniaki może się jakoś zapcham

    Waga tak jak przypuszczałam - minimalny wzrost w stosunku do wczorajszego dnia - dziś 76,3 - to i tak sukces patrząc na to co wczoraj zeżarłam krótko mówiąc wymiotłam wszystkie słodycze żeby mnie dziś nie kusiły

    Teraz idę popracować - odwiedze Was po obiadku

  3. #2663
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

  4. #2664
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Ładniuka będzie dobrze

    Udanej niedzieli!
    A było 119 kg ...


  5. #2665
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Ciagle mnie wywala z netu, więc jedynie pozdrowienia ślę! Wiosna idzie! Bierzmy się do roboty...Tak bym chciała dzisiaj wieczorem napisać, że u mnie ok. Możemy dać radę. Tylko musismy tego naprawdę chcieć...
    pozdrowienia!
    Dzięki za wsparcie w tych trudnych dniach!
    Miłej niedzieli!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  6. #2666
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Witam ponownie
    Już jestem po pracy domowej i po obiadku
    Zjadłam 150 g ziemniaków, 1 gołąbka (waga z kapustą to jakieś 180 g) i dołożyłam do tego jakieś 200 g "wolnej kapusty" głównie po gołąbkach siostrzenicy bo ona wyjada same środki
    Na liczniku penie mam już jakieś 700 kcal więc przypuszczam że limit dzienny zamknie się w okolicy 1100-1200 Pod warunkiem, że nie będę miała napadu na słodycze (bo jednak jeszcze w domu mam grześki i kinderki )

    No a teraz zgodnie z obietnicą idę na Wasze wątki

  7. #2667
    flex007 Guest

    Domyślnie



    DZISIAJ CZĘSTUJE ....HERBATĄ

    UDANEJ, RELAKSUJACEJ NIEDZIELI

  8. #2668
    flex007 Guest

    Domyślnie

    AAAAAAAAAAAAA PRZYPOMNIALO MI SIĘ

    MIAL BYC KOP ZA NIETRZYMANIE DIETY

    PROSZE OTO ON ..



    DO TEGO PROWADZI NIETRZYMANIE DIETY



    A PRZECIEZ CHCEMY MEC TAKI ŁADNY, ZGRABNY


  9. #2669
    carolima jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    260

    Domyślnie

    krótko mówiąc wymiotłam wszystkie słodycze
    Mam nadzieje, ze wymiotlam nie rowna sie wchlonelam !!!!!

    Zartuje... Jakies przesilenie... Spokojnie... Dasz rade, tylko trzeba sobie w glowce bilans przeprowadzic. W bilansowaniu jestes dobra wiec powinno pojsc wszystko w dobra strone!!!

    Buziaki i Trzymaj sie Piekna!!!

  10. #2670
    Awatar gloor
    gloor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    865

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •