Witaj Asienko Nie przejmuj sie tym weekendem, czasem kazdy moze sobie pozwolic, wazne zeby potem wrocic do dietki ladnie A jesli chodzi o R. to tak jak mowisz – nie mozna decydowac o tym, co sie czuje, ale mysle ze juz niedlugo sie z niego wyleczysz, tym bardziej ze bedzie coraz wiecej adoratorow sie pojawiac :P Buziaki przesylam I zycze milego dnia.
Zakładki