No mnie też się ciężko wraca :roll: :roll: :roll: niby uważam na to co jem ale i tak trafiają się grzechy ;) Ale mam nadzieje, że powoli wbijemy się w rytm dietki :)
Miłego weeekendu :*
Wersja do druku
No mnie też się ciężko wraca :roll: :roll: :roll: niby uważam na to co jem ale i tak trafiają się grzechy ;) Ale mam nadzieje, że powoli wbijemy się w rytm dietki :)
Miłego weeekendu :*
Miłego dnia;*:)
No i znów nam zwiała :(:(:(
Basia wracaj!
No własnie:((
Poszła sobie i nas zostawiła .. :((
Witaj Muffelku!!!!
nie ma rady, zaczęłam sie więcej ruszać, ale jestem jak sflaczała dętka
podobno to minie ale póki co to z dnia na dzień gorzej mi idą ćwiczenia
Boże jaka ja jestem głupia!!!! jak zobaczę coś słodkiego to jestem jak w amoku
zapisałam sie na odwyk i jest znaczna poprawa :D :D :D :D
ale i tak ciągle nie mogę sobie wyobrazić siebie szczuplej
a jak u Ciebie?
dobrze że wróciłaś :D :D :D
u mnie waga balansuje ale mam nad nią kontrolę 8) 8) 8) 8)
marzy mi sie 110 kg do wakacji albo po wakacjach, zobaczymy jak wyjdzie
Hej, dziewczynki!
Jeste ale na chwilkę tylko, padam na pyszczydło i ledwie żyję. Mam dodatkowe zajęcie, bo tydzień temu znaazłam piękną , młodą suczkę rasy husky i teraz muszę się nią opiekować. Właściciel się nie zgłasza a chętnego nie ma. mam już swoje 3 pzy a ona jest czwarta... horror.
Z dietą lezę, głownie z braku czasu. Wpycham w siebie, co mi się nawinie pod rękę. :(
Efekty wiadome, nawet nie staję na wadze, widzę,że utyłam :(
Jeszcze tylko 2 tygodnie i wezmę się za siebie.
Nie poodwiedzam was dzisiaj, bo padam ale obiecuję zajrzeć jutro :)
A oto zdjęcie sunieczki na pieszczoszkach
http://images34.fotosik.pl/251/8aebc7e984018aa8mm.jpg
a tu z moim białym psem mieszańcem
http://images33.fotosik.pl/251/1a3b493cf1b23e4emm.jpg
Hi Muffel, śliczna ta znajda, u mnie też teraz nowa psinka, właśnie się na nią wkurzyłam, bo na dworzu nie siusia, ale w domciu bardzo chętnie. :wink: :? :wink: Bardzo ładny masz suwaczek. :wink: :P :P
4 psy?? Wow podziwia i bardzo pięknie, że zaopiekowałaś się znajda?? A jak nikt się po nią nie pojawi to zostanie u Ciebie??
Śliczny psiak.
Basienko mam nadzieje ze niedlugo dietka bedzie szla wzorcowo :D
Kasikowa, nie tracę nadziei ,że jednak wrócę na dietę. :( Chociaż widzę,że ciężko będzie, bo im więcej myślę o diety, tym więcej się opycham.
Ivett - suka nie zostanie u mnie. Właśnie znalazłam jej nowy dom. Mam nadzieję,że już na zawsze.