Wiwat,wiwat,hip,hip, HURA!!!!!!
BRAWO!!
Zgodnie z obietnicą...
Nalejesz?
Tamarku - jesteś kochana i rozpieszczasz mnie aż za bardzo!
Dziękuję
Powinnam wstawić teraz swoje zdjęcie ale jakoś nie umiem... hmmm.. pogłówkuję, jak to zrobić..
Czekamy na zdjęcie i gartuluje sukcesów
Jeśli już masz zdjęcia na kompie
Wedź na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Tam sie zaloguj/zarejestruj Następnie dajesz po prostu dodaj zdjęcie
Jak już dodasz,to wyskoczy Ci kilka linków Ja zawsze wybieram ten :Pełen rozmiar obrazka na forum" I po prostu wklejem to tu i tyle:P Aaaa,jeszcze wcześniej zmiejszam oobrazek do 400 pixeli;p
Czesc Basieńko
Jesteś już w dwucyfrówkach więc jest czego gratulować
Ja też czekam na fotki!!
Mam jedno zdjęcie, które ewentualnie nadaje się do pokazania. Spróbuję je dzisiaj wkleić.Musze tylko znaleźć płytkę, na której jest. Jestem wyjątkowo niefotogeniczna a przy okazji też niezbyt piękna, więc nie przestraszcie się.
Wczoraj dietkowo było dobrze do popołudnia a potem obganiałam pół Warszawy z dzieckiem,żeby mu kupić buty do treningu. 5 godzin w sklepach i w żadnym nie było odpowiedniego rozmiaru albo fasonu!!!!!! Już powoli zaczęłam wątpić ale na sam koniec udało się. Co prawda szukaliśmy czarnych butów do koszykówki a kupiliśmy białe z czerwonym ale to już drobiazg.
Wróciłam do domu o godz. 21 głodna, jak nie wiem co, pożąałam swoją kolację ale za chwilę znowu byłam glodna, więc o 23 jeszcze dopchałam się owocami
Tym razem jadłam z czystych nerwów, bo nie zdążyło wyschnąć pranie i musiałam robić jakieś cuda,żeby je wysuszyć, bo syn dzisiaj z samego rana jechał na obóz treningowy.
Dzisiaj niby lepiej, jestem już po odwiezieniu dziecka do klubu, po spacerku z psami, po śniadaniu ( 2 jajka sadzone na bekonie i pomidory), za chwilę wybieram się na zakupy, bo jutro mamy gości. Potem tylko posprzątam , oddam książki do bibioteki, odbiorę paczkę z poczty, skoczę do Warszawy po prezent dla męża, zrobię nareszcie kurki, które czekają od dwóch dni, aż się nimi zajmę, wyjdę znowu z psami na spacer, może skosze trawę, jak mi się uda i ... myślę,że do północy się wyrobię , o ile nie padnę po drodze, bo spałam dzisiaj tylko 4 godziny.
Na obiad dziś spagetti a na kolację , nie wiem co.Pewnie sałatka z tuńczykiem i soczewicą.
Maz mi powiedział wczoraj,żebym kupiła sobie spodnie inne, bo te, które mam sa za duże i wiszą na mnie Nawet sobie nie zdawał sprawy, jaki to komplement
Dzisiaj wygrzebałam z szafy nowe dżinsy, w które jeszcze niedawno nie właziłam . Są dobre!!!!!!! A jeszcze przed wyjazdem do Kołobrzegu były ciasne w pasie i po zapięciu robiły mi się wałki tłuszczu, Hurra!
Cóź.Dobrze,że na owocach się skończyło
Jejuśu,Basiu,jakaś Ty zabiegana dziś!!!Może jednak tą trawę to zostawisz sobie na jutro? Przeiceż padniesz nam tam=(
Oooo ak kilka słów potrafi ucieszyć człowieka Taki kompelemt musiał dodać Ci skrzydeł No i bardzo się cieszę,że spodnie pasują!!!
Miłego wtorku=)
Tamarku - nie mogę zostawić trawy, bo zaraz lunie deszcz i znowu nie będę mogła skosić A wyrosła już ogromniasta, miejscami do kolan
Jestem już po zakupach , zjadłam właśnie spagetti z sosem pomidorowym z czosnkiem i bazylią oraz sałatę lodową z sosem vinegrette Jestem napchana... zaraz ruszam rowerkiem do biblioteki i na pocztę.
Czy mówiłam wam już,że teraz mam podwójne spacerki z psami? Moja suka dostała cieczki, więc nie mogę jej zabierać z psem na spacer, bo ten baran nie potrafi opanowac chuci :P Chociaż kastrat! Ach, te osobniki rodzaju męskiego, tylko jedno im w głowie :P
To póki jst ładna pogoda,to sobie możesz pochodzić na 2 spacerki.Gorzej,jak bedzie padac..
miłego pedałkowania!!
hehe ano... chłopy tylko jedno mają w głowie
A ja czekam na foteczki
Biore z Ciebie przykład i też ide na spacer... z siostrzenicą
Miłego dnia
Zakładki