Hej Xixa
Też tak miała jak liczyłam kcal, schudłam dobrze mi szło, ale potem mi odwalało i dieta szła w zapomnienie, jadłam jak szalona
O a taką jajecznice zjadłabym.Fajne to zdjęcie i te falbany
Hej Xixa
Też tak miała jak liczyłam kcal, schudłam dobrze mi szło, ale potem mi odwalało i dieta szła w zapomnienie, jadłam jak szalona
O a taką jajecznice zjadłabym.Fajne to zdjęcie i te falbany
Ja bylam w III gim Czyli niedawno
A taaaak Twoj ticker jest mhroczny :P
eeeemmmmhhh, już nikogo nie ma??? no to ide sie wykąpać, a potem pospalam kalorie śpiewając wydrukowałam sobie liryki nory jones, wiem, walnięta jestem
eeee, ty sie nie nabijaj, śpiewanie spala kalorie - 122 / godz
Wolę tańczyć
i śpiewam do tego:P Ale tylko jak nikogo nie ma w domu
A masz zamiar prześpiewac cała godzinę?
Ja tańcząca-> Lol;p
heloooł
nie bylo mnie, ale... już jestem
śpiewaj, śpiewaj spalasz kcal i robisz coś pozytecznego ŚPIEWANEI jest SUuuuuuuppPPPERrrrrr
Trzeba żyć, a nie istnieć!
co tam xixa? mi trochę się przytyło po wtorkowym świętowaniu rocznicy kolejnej :P
ale wczoraj jadłam bez podjadania i w miarę mało i już jest okej
dziś znów szykuje się jedzonko (obiad u babci, potem ciasto), jutro odpoczynek, a w sobotę imprezka u mnie :P
fajnie, że sobie powolutku chudniesz! nawet jakbyś miała stać w miejscu, będzie dobrze
tylko nie dopuść znów do totalnej samowolki, bo będziesz żałowała
miłego dnia!
tamarek, ajsne, że śpiewam godzinę, czasami nawet dłużej. lubię to, ale musze miec liryki, bo nie dam rady zapamiętac wszystkich tekstów, a jest tego wiele. poza tym, uwielbiam śpiewać trudne piosenki
jenny --> a ty gdzie się podziewałaś??!??!??
agassi--> ano ja też się ciesze, że powolutku [chyba] chudnę, staram się jeść rozsądnie, dziś zrobiłam kotlety z ryby i marchewki no bo mam za mało białka w diecie, a mięsa gotowanego nie lubię, a smażyć nie będę
uuuu, zaczęło padać i ciemno się zrobiło, ale ślicznie :P :P
właśnie wypię kawkę ,dziś już drugą, teraz z mlekiem mniam.
hę, wiecie, że uwielbiam miodek prawdA???? no więc, stoi sobie w lodówce, a ja... nie skuszę się na niego bo na jednej łyżce się nie skończy
aaammmm, i właśnie znowu zjadłam jajecznicę na kromce chleba i łyżeczce oleju, fdo tego trochę chudnej szyneczki, to mnie syci lepiej niż jakies kanapki i pyszne jest, takie sycące, konkretne i nie bez smaku, nie muszę się zadręczać, że nie schudnę, jedząc to, bo wiem, że schudnę, ponieważ ograniczam się kalorycznie. jednakl ja musze mieć 4 posiłki [na 5 nie mam czasu, bo długo śpię] o wartości 250-300 kcal, bo jesli na 2 śniadanie mam zjadać tylkojabłko, to już dawno rzuciłabym sięna żarcie więc mam swój sposób. aha, i staram się zjadać połowę kalorii do 13 godz
Zakładki