-
mi tez chyba najwieksza satysfakcje daje jak sie mieszcze w mniejsze ciuchy... wiec kto wie, moze mam mniej do zgubienia?
-
dziekuje za odwiedzinki 
Widze,ze mamy w sumie podobna wage
Bede do Ciebie zagladac by widziec jak Tobie idzie i mam nadzieje (TYLKO) chwalic 
Pozdrawiam
-
MASZ RACJE Z WAGA
ZABIERAJ ..BEZ DYSKUSJI
POWTÓRKI Z GOFRÓW NIE BEDZIE 
MIŁEGO WEEKENDU
-
-
Nasza czarodziejka chyba gdzieś wyjechała zbierać siły na niedzielne czary
-
KURDE FELE JAK TO SIĘ MAWIA..... MAM DOŁA WIELKIEGO ZAJEBISTEGO DOŁA
Wczoraj rano zmarł dziadek mojego męża więc mi przykro, zryczałam się jak bóbr
Człowiek w sumie stary był ale mimo to ciężko się z czyjąś śmiercią pogodzić...
Od wczoraj też z diety nici, do obiadu się jakoś trzymałam, potem już nie i tak do teraz, nie żrę coprawda ton słodyczy itp., ale limit na pewno przekroczony.
Niby mam ochotę dalej chudnąć, ba nawet bardzo ale nie wiem czy mi starczy sił.
Nie wiem czy to pierwszy kryzys ale cholera przecież nie mogę zaprzepaścić tych 10kg
Mieliśmy na weekend wyjechać, nie pojecchaliśmy, siedzę w domu, smutno mi, w ogóle jakoś dziwnie
ZMOTYWUJCIE MNIE DO DALSZYCH DZIAŁAŃ
-
Ewuś kochanie to przykre gdy ktoś umiera... nawet jeśli z racji wieku liczymy się z faktem że ta osoba odejdzie...
Ale to nie może być usprawiedliwienie dla porzucenia diety... zobacz ile czasu zajęło Ci zrzucenie tych kilosów... na pewno sie teraz o wiele lepiej czujesz (fizycznie) niż te 10 kg temu... pomysl o dzieciach za którymi musisz biegać i o swoim zdrowiu 
Wczorajsze załamanie potraktujemy jako urlop okolicznościowy
ale dziś masz się za siebie zabrać
Wpadne tu wieczorem z kontrolą
Trzymaj się i pamiętaj że Tamarek zrobił dla Ciebie miejsce w krainie bałwanków... no chyba nie chcesz znów wskoczyć to krainy trzycyfrówek
-
Przede wszystkim powinnaś się cieszyc, że dziadek Twojego męża jest teraz o wiele szczęśliwszy. Starośc na ziemi jest straszna i męcząca a tam jest mu dobrze. A Ty dbaj o swoje zdrowie zebyś jak najdłuzej się trzymała w kupuie i miała siły na wszystko. Nie rezygnuj z odchudzania bo to nie ma sensu, a po drugie ta sytuacja bynajmniej nei jest usprawiedliwieniem
-
No dopsz do liczenia dziś powracam bo jeszcze ktos mi miejsce tamarka w bałwankach zajmie
Tuśka pamietaj że dziś czarujesz
-
No
Ciesze się że kryzys dietkowy masz za sobą 
Oj taaaak dziś czary mary - mam nadzieję, ze Tusia wyczaruje te 0,5 kg mniej u mnie 
Miłego dnia Ewuś :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki