Wątek: WALCZĘ ZNOWU ..... Z NOWĄ MOTYWACJĄ :)))

Postanowiłam że założę swój wątek jak zejdę z trzycyfrówki , dziś pokazało się 99,6 więc czas nadszedł
Na diecie 5 dzień , dobry początek bo od pół roku nie mogłam wytrzymac na diecie nawet jednego dnia !
Dwójka dzieci na koncie, teraz czas zająć się sobą, popracować nad swoim ciałem, wyglądem i poćwiczyć silną wolę. W tej chwili nie pragnę niczego innego jak spojrzeć w lustro z przyjemnością. Na dzień dzisiejszy omijam lustro szerokim łukiem A był czas że wygladałam świetnie, druga ciąża niestety zostawiła 35 kg z którymi muszę się uporać.
Postanowiłam zrobic sobie najpiękniejszy prezent na swoją 30-stkę - DOBRY WYGLĄD . Mam więc czas do lutego, a więc 9 miesięcy, nie oczekuję oczywiście że do tego czasu zgubię wszystko, ale wierzę że przez taki okres czasu mój wygląd znacznie może się poprawić.
W tej chwili mam w szafie ubrania w rozmiartach 38-48. Chcę znów założyć te w rozmiarze 38, poczuć się atrakcyjna bo w tej chwili patrzę tylko jak się zamaskować.
Więc wspierajcie mnied kobity żebym się nie poddała

Plan - 1300-1500 kcal

Z Wami mi się uda :P

No właśnie po Twoim wpisie u mnie szukałam Twojego wątku i nie mogłam znaleźć, a jego po prostu nie było
Witaj serdecznie
Będę trzymała kciuki
Dziękuję za odwiedziny u mnie

Witam i trzymam kciuki. Po prostu uda Ci się. Ja miałam ten sam problem co Ty- nawet jednego dnia nie wytrzymywałam na diecie. Wczoraj mi się udało. Razem damy radę. Miłego dnia życzę!

Z nami Ci sie uda Wsparcie jest tutaj takie,że trudno przerwać dietę

skoro ja wczoraj oparlam sie serniczkowi i ciastu z truskawkami i grillowanym kielbaskom bo pomyslalam sobie : "ale jak ja to powiem dziewczynom na forum?" to znaczy ze forum dziala i nie tylko wspiera ale ksztaltuje silna wole

tobie tez sie uda i na swoje urodzinki bedziesz palaszowac tort w rozmiarze no powiedzmy 40?

3mam kciuki za ciebie :*

Witam
Wpadłam z rewizytą.
Słuszna decyzja - własny wątek mobilizuje- bo trzeba się tu spowiadać z grzechów
No i jest miło wiedzieć że inni Cię wspierają i że nie jesteś osamotniona w walce ze zbędnym tłuszczykiem
W 9 miesięcy możesz sporo osiągnąć Pierwsze kiloski polecą najszybciej
Gratuluje pierwszego sukcesu
Dwie cyferki wyglądaja na wadze o wiele lepiej niż trzy Wiem bo kiedyś ważyłam trochę ponad setkę...
Trzymam kciuki i w razie potrzeby służę kopniakami
Pozdrowionka

Dziękuję za wpisy, jak miło że nie jest sie osamotnionym w bojach
Dziś kolejny dzień za mną, bylismy nawet na grillu u znajomych i równiez dieta zachowana W sumie chyba najgorsze pierwsze 3-4 dni, dziś już mi łatwiej było odmówić, wybrałam po prostu chudsze rzeczy i w dziennych podumowaniu kcal się zmieszczę

Faktycznie tutaj trudno dietkę przerwać .... bo potem trza się na forum tłumaczyć hihihi

hej!!!!!
no to ladnie pisz co dzisiaj zjadlas. zobaczymy czy tak ladnie bylo jak mowisz.....

Ano prosz

X Serek homogenizowany waniliowy małe opakowanie 100g 2 196,00
X Kawa (bez cukru) 1 5,00
X Mleko chude 2% tłuszczu ok.1/2 szklanki 100g 0,5 23,50
X Szprot w sosie pomidorowym puszka 110g 1 190,00
X Udka pieczone średnio 100g 2 310,00
X Ziemniaki gotowane średnio 100g 3 186,00
X Masło Ekstra łyżeczka 10g 1 79,00
X Rzodkiewka surowa średnio 100g 1 12,00
X Śmietana 18% tłuszczu łyżka 15g 2 56,00
X Pomidor szt. 200g 0,5 17,00
X Serek homogenizowany waniliowy małe opakowanie 100g 2 196,00


W sumie kalorii: 1 270,50

Brawo, brawo należy się pochwała! Tak trzymać!