Wątek: W brzuszku burczy, bo sie kurczy... :)))

Brawo.. Utopić tego przebrzydłego głoda Chociaż ja lubię czuć głód, bo wtedy wiem, że chudnę Najgorzej jest wtedy kiedy nie jestem głodna, a tylko mam ochotę coś zjeść..

Masz racje Ivettku, zachciewajki sa najgorsze.... ale te mam przewaznie przed @...

Ja lubie isc spac wiedzac, ze dalam rade i nie uleglam pokusie... i ze nie objadlam sie bez sensu...

A ja nie lubię piwa i nie wiem dlaczego. Dawno temu, na studiach - lubiłam . A teraz mi przeszło. Za to polubiłam wina. Niestety - też nie wolno. Chociaż jak któregoś dnia z rana wypiję sobie lampeczkę na pusty brzuch, to szybko mi się humor poprawi - a na 1 lampce się skończy

A co do komplementów - oooooooooooj ja też chcę

Mi piwo ostatnio zbrzydlo .. ale widze ze obydiwe mialysmy % wieczor hihi
Mie komplementy dodaja skrzydel hihi

No fajna z Ciebie siostra
Powiedziałabym, żebyś mnie zabrała ze sobą... no ale hmmm... wiesz jak mam wybierać między Marokiem a Robalem... to... hmm... wybieram Robala
Ale do następnej wyprawy chętnie stanę się Twoją siostrą

Miłego weekendu kochana
Pewnie nie miałaś czasu w pracy by zajrzeć na forum

Buziaki!

Dziubolku co tam słyschać w większym mieście?? jak tam maraton do 6steczek??
buziaki od półśpiącej ciotki

Miłego weekendu

I ja życzę miłego weekendu!