T prawda, że zapisywanie tego co się zjadło, motywuje. Tak wiec wpisuj nam tutaj swój jadłospis, a może niektóre z nas cos dla siebie skubną :)
Podwyzka super rzecz. 700 zł kawał kasy. Życzę, żeby Ci się udało. :)
Wersja do druku
T prawda, że zapisywanie tego co się zjadło, motywuje. Tak wiec wpisuj nam tutaj swój jadłospis, a może niektóre z nas cos dla siebie skubną :)
Podwyzka super rzecz. 700 zł kawał kasy. Życzę, żeby Ci się udało. :)
Cześć :) Do wczoraj muszę dodać 10 dag kapusty kiszonej bo nie mogłam się oprzeć a dzisiaj od rana rewolucja żołądkowa :? :?
bez_xyfki - dziękuję :*
tamarek - dzięki a to masło to na zdrowe oczy wiesz... 8)
saskia - hehe, jakby miał mi płacić za nadyżkę kg to bym zarabiała więcej od niego w niedługim czasie :roll: 46 kg robi swoje :? Pracuję w firmie leasingowej.
htilil - dzięki :*, właśnie myślałam, żeby zrobić coś wyłącznie dla siebie za te pieniądze - przynajmniej z pierwszej wyższej wypłaty :D
bella115 - dziękuję bardzo :*
fruktelka - dzięki i będę zapisywać, chociaż po pierwszym dniu już mi się dostało od tamarka :P
A w ogóle dziewczyny dziękuję WAM, że jesteście. Codziennie rano w drodze do pracy cieszę się na myśl, że z wami "pogadam" :) Dietkowego dnia!
OOOooooo....Kapusta kiszona!!!!!!!!MNIAAAAAAAAAAM!!!!!!!!!
Tylko nie rozumiem,jak można z tego surówkę robić..jakis cukier dodawać itd..PRzecież najlepsza jest taka prosto ze sklepu:D MAm taki wypróbowany sklep..Matko,takiej kapusty nigdzie nie robią :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Zapisuj,zapisuj co jesz:P
Nie bee krzyczeć:P Obiecuję:D No......chyba,ze nagrzeszych :lol: :lol: :twisted: iihihi:))
Buźka:)
Pogodnego dzionka :)
Pisz nam nadal, jak Ci idzie, z jedzeniem, ruchem i w ogóle :) Pozdrówka!
ja w ogóle nie rozumiem jak można mieszać smaki - ogórki czy kapusta z cukrem? kurczak słodko-kwaśny? nie cierpię.
a co do pracy - chyba czas zacząć szukać :roll:
Hi Tsunami, z kiszonej robię własnie surówkę z cukrem, pieprzem, oliwką, jabłkiem i natką pietruszki. Pycha. :lol: :P Takie zapisywanie jest bardzo dobre, bo jakby porządkuje nas na bieżąco, a także w przypadku większej dawki czasu pozwala przeanalizować nasz system jedzenia. :wink: Dlatego właśnie wróciłam do tych zapisków. :P A pogaduszki forumkowe są fantastyczne. Powodzenia w czwartek. :P :P :P
Wczoraj przejechałam 21,6 km! To mój rekord jak narazie. Jak mne boli "zawias" prawej nogi :? Oczywiście byłam cała mokra, ale sama chciałam wypróbować nową trasę!!! Połowa pod górkę, wracałam już wolniej ale udało się :D 1:20 na rowerze odhaczona:P. Kalorie - 1214. Chociaż ja nie wiem jak można tak dokładnie wyliczyć - w sumie wczoraj robiłam ten bilans "na oko" bo nie wiedziałam ile ma kcal pierś z kuraka z grilla i wzięłam pieczoną pierś. Poza tym była fasolka szparagowa - znowu ;), ten sam tuńczyk z pomidorem, te same płatki, jabłka i kawa. I 3 litry wody! Wiecie, jak ja zaczynam odchudzanie to tygodniami jem to samo bo nie mam pomyslu na nic innego ani czasu przygotowywać. W domu mnie nie ma od 7:30 do 17. W sobotę ważenie
:twisted:
wasa zytnie
tuńczyk w oleju
Kalafior gotowany
Pierś gotowana
Platki Fitness
Bułka tarta
Pomidor
Oliwka czarna
Łosoś surowy
Masło Ekstra
łącznie kalorii 1215, jestem najedzona jak bąk kalafiorem. Woda 2 litry. Dzisiaj dołożę jeszcze pół lampki wina z wodą na dobre trawienie 8)
Muszę kupic coś na rozstępy, na stare rozstępy! :( Nie mogę na to patrzec! Idę pod prysznic katowac się rękawicą. Miłego wieczoru i jutrzejszego dnia!
Ładne menu:)))
A rozstępy...ehhh;( Ja mam na ramionach i tam gdzie bicepsy...okropność;(((((((((
Miłego szorownia się:D