-
Przykro slyszec, ze nie mialas spokojnego czasu ostatnio. Pamietam, przypomnialas nam ze swiat wedlug Majow ma sie skonczyc za cztery lata... Moim zdaniem ten wlasnie czas to my mamy spedzic w radosci i ogolnej wesolosci, nieprawdaz?! Po co sie faszerowac jedzeniem, zle sie czuc na ciele i w glowie? Wlasnie to jest odpowiedni czas na powstanie i wykorzystanie kazdej chwili. Nie wiem co sie u Ciebie dzieje, ze nie mozesz doszukac sie w sobie wewnetrznej rownowagi. Budda moze i czasami tlusty jest, ale musisz przyznac, ze przeciez usmiechniety od ucha do ucha.
Co to znaczy ze wszystko przepieprzylas? Wazysz znowu ponad 90 kilogramow? Wracaj tu do nas, prosze Cie. Nie musisz spedzac czasu na wpisach w Forumowie, ale sam fakt ze chociaz raz w tygodniu musisz nam zdac relacje napewno by Cie zmobilizowal.
Ja na wywczasach i po swietach rowniez ujrzalam wiecej na wadze. Jednak juz po jednym dniu rozwaznego jedzenia, jest mnie mniej o ponad 1 kilogram. Czasami powiedzenie latwo przyszlo, latwo pojdzie (czy cos takiego) moze i w tym przypadku zadzialac.
Wracaj do madrego odzywiania. Nie kupuj precli ani drozdzowek. Nie jedz poznym wieczorem, bo to jest jedno co nas latwo moze zgubic i juz bedzie lepiej.
Odezwij sie i nie zostawiaj tego wszystkiego tak jak jest teraz. Dzieki za zyczenia i ja rowniez bardzo Ci wszystkiego co najlepsze zycze. Bardzo chcialabym zeby Ci bylo dobrze.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki