-
Przejrzałam na oczy .......
Nie wiem od czego zacząć....mam 33 lata i od maleńkości pamietam zawsze byłam ciut "większa" od koleżanek . Nie przeszkadzało mi to za bardzo ....zawsze byłam dusza towarzystwa i miałam pełno znajomych . Moze gdyby otoczenie mnie nie akceptowało ..... ale było inaczej i tak jest do tej pory!! Po urodzeniu syna ( a było to bardzo dawno temu ) schudłam więcej niż przytyłam w ciąży ( żeby ten czas sie wrócił wiedziałabym jak to wykorzystać) ..niestety kochane słodkości ciągle dodawały mi kilogramów!! Miałam w swoim "ciężkim " życiu bardzo dużo prób odchudzania z większymi lub mniejszymi wynikami , ale za każdym razem kilogramy wracały z nawiązką. Stosowałam od SlimFastów, diete Cambrige , diete 13 dniowa i inne specyfiki. Wiem że efekt jojo z nawiązką to tylko moja wina ... z marszu wracałam do "diety sprzed diety". Tak było w polotach .... czas wielkiego odchudzania - czas obżarstwa- odchudzanie itd.. Moim największym zmartwieniem jest brak silnej woli
Moje przebudzenie przyszło całkiem niedawno( poprzedni piątek ) ....od jakiegoś czasu miałam problemy z nogami ...zanim sie "rozruszałam" ból był duży przy próbach chodzenia ... i po zrobieniu badań diagnoza w poniedzialek - czas schudnąc bo szkielet odmawia posłuszenstwa. Decyzja należy do mnie ....zdrowie albo ..... i wybrałam ZDROWIE ..za dużo mam jeszcze do zrobienia przed sobą by pozwolić sie unieruchomić na własną prośbę!! Co postanowiłam to zrobiłam ...od środy jestem na diecie kapuścianej i chyba jakoś mi idzie ....z wagi wyjściowej (środowej) 101.4 kg dziś jest 98,80!! Chociaż zupa ta nie jest moim ulubionym pokarmem ( a kilka razy robiłam do niej już podchody chcąć sie odchudzać w przeszłości ) tym razem sie nie poddam !!! Wierzę że mi sie uda , liczę na Wasze wsparcie ( a będzie bardzo potrzebne) Za kazde rady będę wdzieczna
Pozdrawiam
-
Re: Przejrzałam na oczy .......
Jedno podstawowe pytanie Czy obijasz w swojej diecie do minimum 1000 kcal? Jeśli nie, możesz od razu się uśmiechnąć do efektu jo-jo, który z chęcia do Ciebie powróci...
Jestem zdania, że powinnaś porzucić jakieś dziwne kapuściane diety i przejść na dietę białkowo-warzywną - jogutry, nabiał, drób. Plus ćwiczenia.
To działa, więc nie wiem po co się męczyć na kapuście, szczególnie, że jak mniemam nie dobijasz do tych 1000-1200 kcal...
Ja na tej diecie (białkowo-warzywnej) w niecały miesiąc schudłam 7,5 kg
Życzę powodzenia
-
Dziękuję Lalko za rady ... tak jak przypuszczałaś nie dobijałam napewno do 1000 kcal Masz rację sama sie proszę o "powtórkę z rozrywki" . Muszę bardzo poważnie sie zastanowić nad tym co moge jeść i mieścić sie w 1000-1200 kcal ( jestem poczatkująca więc jakby ktoś miał wypróbowane przepisy to ja jestem chętna)
-
Witaj Kopciuszku w trakcie przemiany w księżniczkę
Jak radzi Lala wywal zupę kapuścianą i zacznij rozsądną dietę.
Na początek poczytaj to:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60047
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=57309
Będziemy mieć na ciebie oko czy jesteś grzeczna
Powodzenia
-
Jesteście dziewczyny boskie Saskio dziękuje za namiary i "pilnowanie mnie " ..zaczynam mocno wierzyć że z Wami dam rade pokonać moje słabości i wreszcie raz na zawsze zgubić sadło!!
-
Witaj
Tak jak mówią dziewczyny, przejdź na jakiś rodzaj żywienia, który będziesz mogła kontynuować przez kilka miesięcy bo na tej kapuścianej to łatwo się rzucić z głodu na lodówkę po kilku dniach, no i ta monotonia i kapuściany zapach codziennie w domu TRZYMAM KCIUKI
-
świadomość że jest ktos obok z podobnymi problemami i chce pomóc .... to najwieksza niespodzianka jaka mnie dzis spotyka i jestem za to wdzięczna
Tsunami dziękuje za odwiedzinki i rady
-
[color=blue]Kopciuszku trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że Ci się uda
Zanim się obejrzymy będą z nas super extra laseczki
Pozdrawiam
Gosia/color]
-
Poszperałam w wątkach i znalazłam coś, co kiedyś napisałam jednej z dziewczyn, pozwolisz, że Ci wkleję
Warzywa dokładaj do każdego posiłku. Szczególnie teraz z nich korzystaj, póki jest taki wysyp wszystkiego. Sałatę, ogórki, pomodory - to możesz jeść bez ograniczeń.
Ale unikaj soli - zatrzymuje wodę w organizmie.
Ostatni posiłek jedz o 18.
Jeśli sama sobie układasz dietę, a nie korzystasz z gotowej, wystrzegaj się makaronów, pieczywa, kaszy, ryżu, bo to bomby węglowodanowe.
Jedz dużo białka (drób, jogurty naturalne bez cukru, soja).
LICZ KALORIE!
Zapisuj wszystko co zjadłaś (WSZYSTKO) przed każdym posiłkiem zrób bilans, ile teraz możesz zjeść kalorii i tak komponuj posiłki.
Licz uważnie. Często zaokrąglamy zbyt dużo wzwyż, a tym samym nie zjadamy tych 1200 kcal, a to JOJO.
Ćwicz, ćwicz, ćwicz. Nawet rygorystycznie przestrzeganie diety na niewiele się zda, jeśli nie będziesz spalała nagromadzonego tłuszczu.
Balsamuj ciało - jak będziesz chudła, musisz zadbać o kondycję Twojej "nowej-starej" skóry.
Pij dużo herbatek ziołowych.
Jak masz problem z rzuceniem słodyczy, kup sobie tabletki z chromem - on hamuje apetyt na słodkości.
Jedz dużo błonnika (możesz łykać otręby - ale uwaga, one też mają kalorie). Ja łykam na łyżce i popijam wodą, ale możęsz je sobie dodawać do jogurtu naturalnego.
Tabel kalorycznych w necie jest mnóstwo. Szukaj na googlach. Np:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
PS. już dzisiejszy.
Do tego dodam moje godziny jedzenia:
4 posiłki co 3 h.
9:00 - 350 kcal
12:00 - 350 kcal
15:00 - 300 kcal
18:00 - 200 kcal
Tak mniej więcej sobie to rozkładam.
A przykładowe posiłki to:
9:00 - jogurt naturalny + musli (musli fitness + ziarno słonecznika + otręby) + np. nektarynka lub 2-3 "deseczki" (chlebek chrupki) z jakimś serkiem (np. bieluch ma mało kalorii)
12:00 - sałatka z kurczakiem smażonym bez tłuszczu + ogórek, pomidor, kalafior surowy (ale możesz też dać brokuły) + owoc
15:00 - 4 deseczki z serkiem i warzywami
18:00 - jogurt naturalny z musli do tego owoc lub sałatka z ogorka i pomidora
Możliwości jest naprawdę wiele!
Przy odchudzaniu bardzo pomocne są również ryby, i to TŁUSTE ryby, ponieważ mają tłuszcze omega-3. Możesz sobie o tym poczytać - poszukaj w google
Ja odkryłam wędzoną rybę maślaną. POLECAM, PYCHA!
-
Lalko jesteś niesamowita dziękuje Ci bardzo za to że zajełaś sie mną , poprawiłas mi humor i moje nastwienie do odchudzania ( efekt taki że teraz aż sie uśmicham do monitora) Skorzystam z Twoich rad na pewno i to od zaraz!!
goniusia27 dzięki za odwiedzinki i wiare we mnie
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki