ZDECYDOWANIE tak! Skutki nierozsądnego odchudzania są nie natychmiastowe ale widoczne po kilku miesiącach kiedy waga wraca i to z nawiązką ...Zamieszczone przez pszczolka1
ZDECYDOWANIE tak! Skutki nierozsądnego odchudzania są nie natychmiastowe ale widoczne po kilku miesiącach kiedy waga wraca i to z nawiązką ...Zamieszczone przez pszczolka1
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
no cóż- dobrze że nie zmieniałam tickerka bo waga nadal stoi. Trudno. Dietkę trzymam dalej ale silnej woli i entuzjazmu coraz mniej.. może gdybym już zobaczyła 6 z przodu byłoby łatwiej...
Carolimko, cierpliwość jest cnotą.... ale nie moją No ale przy dietce to ja się jej chyba nauczę bo nic innego nie zostaje. Czytałam dziś jakieś artykuły o odżywianiu i jakieś bzdury autor wypisywał- że jedynie najlepszą dietą jest dieta pozbawiona węglowodanów... Nie wierzę w takie cuda- w końcu organizm nie potrzebuje tylko białka i tłuszczy, krótkookresowo może da się na tym schudnąć ale długookresowo... według mnie najzdrowsze to by to nie było. I zaczynają mnie denerwować reklamy w gazetach- schudnij 10 kg w 14 dni. Chyba to jakaś nieodpowiedzialna osoba pisze- ja to ja, jakąś niedoskonałą ale jednak opartą na różnych książkach i artykułach z dieta.pl głównie od Alka wiedzę na temat odchudzania posiadam ale co np. takie 13 czy 14-latki, które obsesyjnie chcą schudnąć?
Trochę się rozpisałam ale to tyle moich dywagacji na ten temat. Waga powoli rusza w dół, mam nadzieję że jeszcze trochę i dobiję do tych upragnionych 6-teczek...
Alexl, dzięki za rozsądne porady. Nie ma to jak facet który postawi do pionu jak trzeba
Tak jak pisze carolima powoli a dalej zajdziesz
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Wiem ale oczywiście jak każda kobietka mam nadzieję że jednak schudnę i to w miarę szybko ( ale z rozsądkiem!) bo moim marzeniem jest 6tka z przodu.... ehhh... idę walczyć dalej
Może zabrzmi to wyprasowanie ale z całego serca życzę ci spełnienia marzeń i to nie tylko tych ale i tego by wszystko się dobrze układałoZamieszczone przez pszczolka1
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Alexl, nie dziękuję żeby nie zapeszyć Ja dziś nadal na dietce ale bez ćwiczeń. No niestety mała zmiana wystroju mieszkanka więc za bardzo nie mogłam jeździć na rowerku. Ale nadrobię
I jak tam nadrabianie, masz na to czas, ochotę, siły?
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Alexl, z tym czasem to różnie ale staram się chociaż z psem pobiegać czy brzuszki ćwiczyć albo więcej na piechotę chodzić ale ruch musi być. I to regularny. Trudno że się czasem nie chce. Dietka jest ok, czasem zdarza mi się przekroczyć 1500 kcal ale nigdy nie przekraczam normy- czyli ok. 2100 kcal. I waga się ruszyła w dół- tickerka chwilowo nie zmieniam bo jeszcze jej nie ufam
Zakładki