trzeba przyznać że życie troszeczkę przeszkadzało ale może tak musi być... zabieram się do walki z kilogramami.
trzeba przyznać że życie troszeczkę przeszkadzało ale może tak musi być... zabieram się do walki z kilogramami.
Jakie pierwsze bitwy w nowej walce? Chwal się, nie ukrywaj zwycięstw.Zamieszczone przez pszczolka1
3mam kciuki by siły były!!!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
a dziękuje, w miarę nieźle. Od nowa zaczęłam ćwiczyć i powoli odzyskuję energię
Witaj
wróciłam wreszcie i pozdrawiam Cię słonecznie
dziękuję za odwiedzinki mejdejko. Ja się w końcu zabrałam za robotę i wracam powoli do ćwiczeń i dietkowego życia. Ale już na tajniaka- nie mówiąc nic nikomu. Zawsze to bezpieczniej niż narażać się znów na głupie komentarze Właśnie idę poćwiczyć na rowerku.
o pięknie super
podziwiam
ja jeszcze mam lenia na ćwiczenia
a i waga u ciebie jakaś śliczniejsza
3mam kciuki pozdrawiając
I jak tam idą ćwiczenia/dieta - podsumowanie/plany?
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Walczysz jeszcze?
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
tak Alexl, walczę uparcie. Na razie min. 20 rowerek i dietka 1500 kcal. Czasem jest ciężko ale daję radę. Co prawda na razie spadku wagi nie ma ale pożyjemy zobaczymy.
Ciężko to nie źle, znaczy, że coś się dzieje
Byle nie było za ciężko!
Trzymam kciuki by było lżej
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki